Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
Podwyżka burmistrza – szczegóły sesji

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Jak już informowaliśmy, podczas środowej sesji Rady Miasta przegłosowano wniosek o podwyżkę dla burmistrza Bogusława Krasuckiego. Dziś ujawniamy szczegóły tego wydarzenia.

Przypomnijmy – podczas spotkania Rada miała głosować nad dwoma uchwałami, dotyczącymi sprawy przyzakładowych parkingów oraz zmiany budżetu gminy w zakresie dochodów i wydatków. Najbardziej elektryzującym tematem dnia było jednak głosowanie nad podwyżką dla burmistrza Krasuckiego.

Do przerwy

Pierwsze punkty z planu obrad rada przerobiła w ekspresowym tempie. Dyskutowano m.in. o rejestracji trzody chlewnej, akcji na rzecz szkoleń dla bezrobotnych kobiet, również na temat „znikających” połączeń autobusowych. Później radni przeszli do tematów związanych z organizacją wakacyjnych imprez sportowych dla dzieci i młodzieży, a także aktywnością lokalnych instytucji kulturowych w tym okresie. Następnie burmistrz przedstawił sprawozdanie ze swojej działalności w okresie międzysesyjnym, które zostało przyjęte bez żadnej dyskusji. Po czterdziestu minutach prac zarządzono 10 minutową przerwę. Jak twierdził jeden z radnych - w celach strategicznych. Faktycznie w kuluarach trwały ożywione dyskusje.

Sporny wniosek

Po przerwie Rada Miejska podjęła trzy uchwały. Dwie radni przyjęli jednomyślnie. Pierwsza dotyczyła budowy parkingu przyzakładowego. Druga poświecona była przesunięciom środków w budżecie. Jedynym spornym głosowaniem okazała się sprawa uchwały dotyczącej podwyżki dla burmistrza. W uzasadnieniu usłyszeliśmy wywód o sukcesach Bogusława Krasuckiego, do których zaliczono remonty szkół, przedszkoli, dokonania w dziedzinie sieci wodociągów i kanalizacji, a także skuteczne – zdaniem wnioskodawców – pozyskiwanie środków zewnętrznych (krajowych i unijnych). A co na to opozycja? Na samym posiedzeniu rady – nic. Wszak jasne było, że grupa popierająca burmistrza uchwałę sankcjonującą podwyżkę przyjmie. I przyjęła.

Burmistrz wychodzi

Opozycja głosowała przeciw (3 głosy), jeden jej członek wstrzymał się od głosu. Reszta radnych była za. Dzięki temu pobory Krasuckiego wzrosły o 1190 zł brutto (podstawowe wynagrodzenie - 6000 zł, przed podwyżką 4960 zł, do tego dodatek funkcyjny – obecnie 2100 zł, wcześniej 1950 zł). Kwota nie obejmuje dodatków specjalnych i stażowego, które wynosi 20%. Po uchwaleniu podwyżki burmistrz opuścił obrady. Do końca sesji zastępował go wiceburmistrz.

Ruciński: Przeszło 20 tysięcy rocznie więcej

- Co najmniej z kilku powodów głosowałem przeciw temu wnioskowi – powiedział nam Adam Ruciński, przewodniczący opozycyjnego Klubu Radnych RAZEM dla Ziemi Średzkiej. – Po pierwsze styl zachowania i wypowiedzi burmistrza coraz częściej wzbudzają kontrowersje i sprzeciw. Docierają do mnie opinie mieszkańców w tej sprawie, zdarzają się skargi, obserwujemy to też na sesjach, chociażby wobec niektórych sołtysów czy radnych. Po drugie burmistrz ma coraz mniejszą zdolność do współpracy z opozycją, a nasze wnioski i uwagi traktuje bardzo nieprzychylnie. Na przykład te zgłoszone w debacie budżetowej, czy nasze interpelacje. Po trzecie – w tej kadencji brak jest jeszcze spektakularnych sukcesów, które uzasadniałyby podniesienie pensji dla burmistrza. Owszem, trwają przygotowania i rozmowy w sprawie dużych projektów i zapowiadanych od dawna inwestycji. Jednak na dzień dzisiejszy jeszcze nie ma konkretnych efektów – mówi Ruciński, dodając: - Proponowana podwyżka jest po prostu zbyt duża i brak jest przyzwolenia społecznego na taką decyzję. Według opinii wielu mieszkańców wynagrodzenie burmistrza Środy Śląskiej już w tej chwili jest wysokie, więc zwiększanie wydatków na ten cel o przeszło 20 tys. zł rocznie budzi duże zastrzeżenia.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Bogusław Krasucki zarobił 143 844,38 zł, co daje średnio 11 981,03 zł na miesiąc. To niewiele mniej, niż prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, którego ubiegłoroczne dochody wyniosły 150 838, 74 zł.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


BS



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 10853
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl