Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra ¦l. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Ole¶nica Paczków Polkowice
¦roda ¦l. Strzelin ¦widnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Z±bkowice ¦l. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomo¶ci Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny ¦l±sk

¦roda ¦l±ska
Wuefista ¶piewał z Villas

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Paweł Wenderski dwukrotnie wygrywał „Szansę na sukces". W międzyczasie ¶piewał zarówno na weselach, jak i w duecie z wielkimi gwiazdami - w tym z Wiolett± Villas.

Paweł Wenderski po raz pierwszy wygrał "Szansę" dziewięć lat temu, ¶piewaj±c piosenki Renaty Przemyk. Kolejne zwycięstwo przyszło w audycji z udziałem Ireny Santor.

Co robiłe¶ zanim zacz±łe¶ ¶piewać?

Studiowałem na wrocławskim AWFie i wielokrotnie zdobywałem mistrzostwo Polski w biegach sztafetowych cztery razy 400 metrów.

Znasz nuty?

Nie znam. Z zawodu jestem nauczycielem wuefu.

Prawda jest taka, że w tym ¶wiatku, jeżeli ma się co¶ do powiedzenia to trzeba bardzo uparcie w to wierzyć – mówi Paweł Wenderski Fot. WFP

Dlaczego zacz±łe¶ ¶piewać?

To wyszło zaczęło się na studiach. Najpierw było studenckie ¶piewanie kabaretowe z gitar± i pewn± grup± ludzi. Wtedy nie liczył się profesjonalizm, tylko ¶piewanie. Mogę ¶miało powiedzieć, że byłem wówczas prekursorem karaoke.

No i zafascynowałe¶ się polskim popem Renaty Przemyk i retro przebojami Santor.

To nie tak. Zgłosiłem do telewizji chęć udziału w programie „Szansa na sukces”. Dostałem odpowiedĽ, abym przygotował znane utwory Renaty Przemyk. W 1999 roku zacz±łem pożyczać kasety od znajomych i z fonoteki. Chodziłem wszędzie z walkmenem i uczyłem się piosenek.

A jaka muzyka wtedy tak naprawdę grała ci w duszy?

Słuchałem wszystkiego, co słuchali moi rówie¶nicy np. Beaty Kozidrak, Dżemu, Dorsów, Bjork czy Nirvany. Ludzie, z którymi przez 10 lat uprawiałem sport byli wytrawnymi słuchaczami muzyki metalowej i każdego rodzaju muzyki.

Jak rozmawiało ci się z Wojciechem Manemm? Czy odebrałe¶ go jako prawdziwego luzaka?

To rzeczywi¶cie luzak. Potrafi być jednak szorstki dla osób, które przyjeżdżaj± do Szansy z prze¶wiadczeniem, że s± ¶wietni. Jednak Wojtek szybko sprowadza ich na ziemię.

Fot. WFP

Dzięki występowi w telewizji masz dużo jakich¶ konkretnych propozycji koncertowych?

Zaraz po pierwszym występie w 1999 roku my¶lałem, że wygrana w programie oznacza karierę. Z drugiej strony, kiedy zacz±łem poznawać ¶wiat muzyczny od podszewki zobaczyłem, jak trzeba się po¶więcić. Czasami nieznajomo¶ć nut pomaga, innym razem bardzo przeszkadza. Prawda jest taka, że w tym ¶wiatku, jeżeli ma się co¶ do powiedzenia, to trzeba bardzo uparcie w to wierzyć. Przez wiele lat ¶piewałem na weselach i lubiłem chwile, kiedy ludzie mnie rozpoznawali i wręczali kwiaty. Obecnie ze swoim zespołem pracujemy nad materiałem, który ukarze się na płycie. Chcę zaprosić również wielu znanych muzyków do współpracy, ale na razie chcę ujawnić, kto to będzie.

Gdzie mieszkasz?

Urodziłem się w ¦rodzie ¦l±skiej, co zawsze podkre¶lam, a od dziesięciu lat wynajmuję mieszkanie na wrocławskim Biskupinie. Planuję jednak przeprowadzić się w inne miejsce miasta.

Czym obecnie się zajmujesz?

Pracuję w O¶rodku Szkolno – Wychowawczym w ¦rodzie ¦l±skiej.

Jak ci się pracuje?

Nie narzekam, bardzo dobrze.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie ¶redzkiej
Express ¦redzki


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 11223
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl