kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
- Już po wcześniejszych zgłoszeniach od mieszkańców Winnej Góry Straż Miejska w Środzie Śląskiej poprosiła o opinię prawną wz. z tym, że brak było oczywistych podstaw do stosowania sankcji wobec osób, które nie koszą regularnie swojego terenu – wyjaśnia Ryszard Czerwiec, komendant Straży Miejskiej w Środzie Śląskiej.
Mieszkańcy Winnej Góry w maju br. jeszcze raz zwrócili się z problemem do Straży Miejskiej, która ponownie zasięgnęła opinii prawnej. Wynika z niej, iż Straż Miejska nie dysponuje środkami prawnymi, które uprawniałyby funkcjonariuszy do nakładania mandatów za nie koszenie trawy na prywatnych posesjach.
Swoje stanowisko w tym temacie na prośbę SM wyraził także komendant Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
W przesłanej odpowiedzi wyjaśnił, iż przepisy z zakresu ochrony przeciwpożarowej nie odnoszą się do obowiązku wykaszania traw i roślinności w obrębie działek budowlanych lub obiektów mieszkalnych. Ponadto, funkcjonariusze PSP posiadają uprawnienia do stosowania sankcji, ale w przypadku czynów zabronionych.
Komendant PSP w Środzie Śląskiej wskazał także, że nie odnotowano zgłoszeń mieszkańców Winnej Góry dot. interwencji w zakresie zagrożeń ze strony wysokiej trawy lub suchej roślinności, a w ciągu ostatnich 3 lat średzka Komenda PSP odnotowała 3 zdarzenia związane z pożarem suchej trawy w obrębie Winnej Góry. Zdarzenia te o niewielkich rozmiarach, jak wskazuje w piśmie komendant PSP, ugaszono przy udziale minimalnych sił i środków jednostek przeciwpożarowych.
Straż Miejska wystosowała również pismo do KOWR z prośbą o systematyczne koszenie trawy na posiadanych gruntach w Środzie Śląskiej. Podobny dokument wystosowany będzie także z Wydziału Spraw Komunalnych i Przestrzeni Publicznej UM.
Warto w tej sytuacji zwrócić uwagę na zalety wyższej trawy, która zatrzymuje wilgoć i daje chłód, wytwarza tlen, pochłania pyły i inne zanieczyszczenia. Jest także schronieniem dla pożytecznych owadów i pokarmem wielu zwierząt, a także gwarancją żyznej gleby.
Takie praktyki stosuje np. miasto Wrocław, które w sezonie prowadzi akcję tzw. #EKOszenia i ze względu na ochronę środowiska rzadziej kosi trawę w parkach i na zieleńcach, a częste koszenie skupione jest na najważniejszych odcinkach - w obrębie skrzyżowań, przy ulicach, chodnikach i ścieżkach rowerowych.
Wysoka trawa nie zawsze więc stanowi potencjalne zagrożenie, a może przynosić korzyści dla środowiska naturalnego.
