Temat złego stanu dróg gminnych, pogarszającego się co roku na skutek zimy, podjęto podczas sesji Rady Gminy Miękinia 28 lutego.
- Planowaliśmy, że zmieścimy się w wydatkach na remont dróg rzędu około 50 tys. zł. Wykorzystując ostatnie ocieplenie i zejście z dróg lodu, objechałem teren i już teraz mogę powiedzieć, że 100 tysięcy to także będzie za mało. Połowa pieniędzy i tak pójdzie na remont nawierzchni dróg, a dodatkowo zaczęła nam się „sypać” droga Radakowice – Lutynia, która jak się okazało, jest w stanie wyjątkowo złym – poinformował Romuald Siek, inspektor d/s Gospodarki Komunalnej i Dróg w UG Miękinia.