Nie zawiodą przedstawiciele dawnych rzemiosł. Zdecydowanie więcej będzie też osób w strojach z dawnych epok. W roku ubiegłym było ich trzydzieści, w bieżącym ma być ponad pięćdziesiąt – nie licząc wojów, czy członków zespołów, które zaprezentują się mieszkańcom miasta i gościom. W związku z tym, pełne ręce roboty (dosłownie i w przenośni) ma żeński personel średzkiego Muzeum Regionalnego, odpowiedzialny za przygotowanie szat świątecznych.
- W ruchu są zarówno maszyny do szycia, jak i tradycyjne zestawy typu „igła z nitką” – mówi Małgorzata Bogucka, którą wraz z Renatą Mazur, Violetta Koziarską, Beatą Wamberską-Sankowską, Anną Bystrzanowską i Izą Stachowicz – zastaliśmy niedawno wśród gotowych sukien, krynolin, wstążek, falbanek i innej galanterii, a także albumów dawnego malarstwa i innej fachowej literatury, w oparciu o które, powstają stroje.
Swoją obecność na Święcie Wina potwierdzili lubiąscy Cystersi, którzy częstować będą grzańcem, z muzyką ziem słowiańskich wystąpi zespół Chudoba, zagrają hejnaliści łowieccy, z repertuarem bałkańskim pojawią się specjaliści od tego typu klimatów: Balkan Folk Acoustic. Ciekawie zapowiada się wieczorny koncert Pawła Wenderskiego z zespołem, zatytułowany Stonowany luz, w którym usłyszeć będzie można muzykę żydowską, cygańską i ukraińską. Całości dopełnią pokazy ogniowe. Już od rana warzyć się będzie zupa myśliwska w potężnym kotle.
To tylko niektóre punkty z bogatego programu dwudniowej imprezy, na którą organizatorzy zapraszają wszystkich 16-17 września. Wszystko wskazuje na to, że powinno być nieźle. Szczegółowy „rozkład jazdy” podamy wkrótce.