To już tradycja, że turniej ten jest zarówno zwieńczeniem zakończonego niedawno sezonu piłkarskiego, jak i symbolicznym rozpoczęciem nowych rozgrywek. Wiadomo było, że okazałe puchary, nagrody rzeczowe (komplet strojów za 2000zł) i finansowe (1500 zł, 1000 zł i 500 zł) dostanie najlepsze trójka w poprzednim sezonie, czyli LKS Marszowice, Odra Rzeczyca i Błyskawica Lenartowice. Fundatorem nagród była firma Agrolandis.
W finale walki nie brakowało, ale gospodarze (jasne stroje) okazali się lepsi. Fot. WFP
Natomiast w szranki o puchar przewodniczącego rady powiatu Zbigniewa Bilińskiego (1. miejsce) i starosty średzkiego Sebastiana Burdzego (2. miejsce, 3. drużyna otrzymała trofeum ufundowane przez Franciszka Siwca, przewodniczącego PSSPN) stanęły cztery zespoły – gospodarze, Rzeczyce, Lenartowice i obrońca trofeum - Tęcza Kwietno.
Wyrównujący gol dla Rzeczycy w emocjonującym meczu o III miejsce. Fot. WFP
W pierwszych spotkaniach Marszowice gładko pokonały Odrę Rzeczyca 4:0. Znacznie większe emocje towarzyszyły drugiemu spotkaniu, w którym finalistę wskazały rzuty karne. W regulaminowym czasie gry był remis 1:1. Jedenastki lepiej wykonywali gracze Tęczy, a piłkarze Błyskawicy musieli zadowolić się grą o III miejsce.
W kolejnym spotkaniu kibice przeżywali wręcz niesamowite emocje. Błyskawica prowadziła już z Odrą 4:0, ale spotkanie zakończyło się remisem 4:4. O zwycięstwie znów miały zdecydować rzuty karne, i znów przegrali w nich gracze z Lenartowic. Tym samym Błyskawica, mimo że nie przegrała żadnego spotkania (nie licząc karnych), zajęła 4. lokatę w turnieju, a Odra uplasowała się na miejscu 3. Takich emocji nie było w finale, w którym Marszowice bez problemów zwyciężyły z Kwietnem 4:0.
Puchary wręczał m.in. Adam Ruciński ze starostwa powiatowego. Fot. WFP
Zmagania na boisku to nie jedyne atrakcje niedzielnego popołudnia w Marszowicach. Mimo nie najlepszej pogody, przygotowano wiele atrakcji dla najmłodszych. Na wszystkich czekały dobrze zaopatrzone stoiska gastronomiczne. Chętni mogli także sprawdzić swoje umiejętności w warcabach stupolowych. Przeciwnik był nie byle jaki, bo sześciokrotny mistrz Polski – Stanisław Jędrzycki.
Chętni mogli pograć w warcaby stupolowe. Fot. WFP
Specjalne podziękowania w formie okazałej patery, za upowszechnianie i wspomaganie lokalnej piłki nożnej, z rąk przewodniczącego rady powiatu i starosty, otrzymał Sebastian Wójcik, szef firmy Agrolandis – sponsora średzkiej klasy C. Ponadto podczas turnieju była okazja do zebrania organizacyjnego kierowników drużyn startujących w klasie C w sezonie 2008/09. Rozgrywki wystartują 31 sierpnia, a o zwycięstwo w lidze i awans do klasy B powalczy 9 ekip.