Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Malczyce
Domoń w zawieszeniu

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Transfer wychowanka Odry Malczyce Sebastiana Domonia z Gwarka Zabrze do Legii Warszawa zawisł w próżni. Kluby mają jeszcze tylko dwa dni, żeby dojść do porozumienia.

Utalentowany napastnik na testy do Legii pojechał miesiąc temu. Sprawdzian wypadł naprawdę dobrze. - Zarówno na treningach, jak i podczas sparingów sprawił dobre wrażenie. Ze świetnej strony pokazał się przede wszystkim w meczu kontrolnym, w którym udało mu się strzelić bramkę pierwszej drużynie Legii – powiedział nam wtedy Piotr Strejlau, trener młodzieżowej drużyny warszawskiego klubu.

Domoń spodobał się na tyle, że Legia wyraził zainteresowanie zawodnikiem. Nieoczekiwanie na transfer nie zgodził się klub z Zabrza. Włodarze Gwarka nie chcieli pozbyć się swojego napastnika za żadną cenę.

- Negocjacje utknęły w martwym punkcie. Później jednak działacze Gwarka zmienili zdanie. Niestety, w tym czasie w Legii trwało wielkie zamieszanie. Słaba postawa pierwszej drużyny, organizacja wyjazdu na mecz Pucharu UEFA do Moskwy, sprawiły że tak naprawdę nie było z kim negocjować ze strony klubu z Łazienkowskiej – mówi Michał Karpiński, menadżer piłkarza.

Fot. WFP

Na sfinalizowanie rozmów pozostały trzy dni, bowiem w poniedziałek kończy się letnie okienko transferowe. Czasu na na negocjacje pozostało więc bardzo mało. A sytuacja w Legii wcale się nie poprawiła, bo podopieczni Jana Urbana bardzo słabo zagrali w Moskwie i odpadli z europejskich rozgrywek. Przy Łazienkowskiej mają więc teraz większe zmartwienia niż transfer młodego, nawet bardzo utalentowanego, piłkarza. - Szansę są rzeczywiście niewielkie, że teraz uda się wszystko załatwić. Temat powróci więc zimą, w następnym okienku transferowym, bo Legia cały czas zainteresowana jest Sebastianem - dodaje Michał Karpiński.

Sebastian Domoń z bratem. Fot. Archiwum domowe

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


as



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 13400
Dzisiaj
Wtorek 30 kwietnia 2024
Imieniny
Balladyny, Lilli, Mariana

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl