W sytuacji dużo gorszej znaleźli się nauczyciele (mówi się o kilkuset), którzy nie uzupełnili braków w wykształceniu, np. ukończyli studia, ale nie obronili pracy magisterskiej. Dla nich 31 sierpnia był ostatnim dniem pracy w szkole.
Wojewódzkie Kuratoria Oświaty zaleciły dyrektorom podległych im placówek oświatowych nadesłanie informacji o ilości nauczycieli, z którymi z dniem z 31 sierpnia rozwiązano stosunek pracy w związku z brakiem i nieuzupełnieniem kwalifikacji (z uwzględnieniem nauczycieli odchodzących na emerytury). Jak się dowiedzieliśmy w Kuratorium wrocławskim, takie dane napływają. W chwili obecnej możemy podać jak sytuacja przedstawia się w szkołach podstawowych i gimnazjach na terenie miasta i gminy Środa Śl.
Jak podkreśla prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, o tym, że – zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji, dotyczącym wynagrodzenia nauczycieli z 2000 r. – na nadrobienie zaległości mają aż sześć lat, nauczyciele wiedzieli już od tamtego czasu.
Komentarz? Chyba nie jest potrzebny.