Po raz kolejny tzw. pijackie szczęście, dopisało nietrzeźwej osobie. Tym razem w Udaninie. Prawie dwa promile alkoholu stwierdzono u mieszkańca Udanina (lat 50), który na początku września około godz. 23.00 zasiadł "za sterami" koparki.
Podczas skrętu maszyna przewróciła się na bok. Wprawdzie przycisnęła ona ubranie mężczyzny, jednak jemu samemu nie stało się nic. Przybyli na miejsce strażacy z KP PSP w Środzie Śl. ustabilizowali koparkę, a następnie przy pomocy poduszek powietrznych unieśli jej tył, co pozwoliło na uwolnienie pechowego operatora. Zamiast w zaświaty, trafił do miejsca, z którego powrót jest jeszcze możliwy, a mianowicie do izby wytrzeźwień.