Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
Nie ma sprawiedliwości

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Od poniedziałku prezentujemy w serwisie postać Stanisława Gajowika. Od lat jeden z pierwszych osadników na próżno walczy o odszkodowanie z Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie.

Chodzi o kwotę tysiąca złotych wypłacaną osobom poszkodowanym przez III Rzeszę. - Zanim osiedliłem się tutaj przeszedłem gehennę Powstania Warszawskiego. Siedemnaście osób z mojej rodziny wymordowali Niemcy. Dziś osoby internowane w stanie wojennym mogą ubiegać się 25 tys. zł, a ja za wyrządzone krzywdy nie otrzymałem ani złotówki – żali się Stanisław Gajownik.

Podczas wojny stracił ojca – co więcej: nie wie nawet, gdzie znajduje się grób. Brata stryjecznego gestapo znalazło w Szczecinie i wywiozło do niemieckiego obozu w Leverkusen, gdzie zginął.

   Mam wiele odznaczeń i medali, ale odszkodowania za krzywdy nikt mi nie chce przyznać – żali się Gajownik. Fot. WFP

- Brat szczególnie podpadł Niemcom. W latach 30. pracował jako inżynier w Państwowej Wytwórni Prochu w Pionkach, gdzie opracował nowy rodzaj zapalnika. Niemcy za wszelką cenę chcieli kupić patent, ale brat się nie zgodził. Wojny nie przeżył. Innego kuzyna rozstrzelano w Palmirach – wylicza pan Stanisław.

On sam był wiele razy wcielany do prac przymusowych na terenie w całej Polski. Ma żal do obecnego rządu, że nie dba o ludzi, którzy przeszli wojenne piekło.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 16852
Dzisiaj
Wtorek 30 kwietnia 2024
Imieniny
Balladyny, Lilli, Mariana

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl