Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
Wściekli na ciężarówki

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Mieszkańcy Pisarzowic i Wilkszyna grożą zablokowaniem drogi głównej, jeśli miasto nie wybuduje im chodników i nie załata wielkich dziur w asfalcie.

Problemy zaczęły się dwa miesiące temu, kiedy przez miejscowości zaczęły kursować ciężarówki załadowane piaskiem pod budowę stadionu na Euro 2012 na Maślicach. We wrześniu rozpoczęły się tam prace przygotowujące teren pod inwestycje.

W pobliżu Pisarzowic znajduje się piaskarnia, z której samochody wywożą ziemię pod budowę stadionu. - Nie jesteśmy przeciwko budowie. Boimy się o bezpieczeństwo naszych dzieci, które muszą omijać ciężarówki, bo w naszej miejscowości nie ma chodników – tłumaczy Beata Bogusławska, sołtys Pisarzowic.

Podobne zdanie mają inni mieszkańcy, z którymi spotkaliśmy się na miejscu.

- Może dojść do tragedii. Po wąskiej drodze pędzący samochody, które omijają potężne dziury w drodze. Wysłaliśmy dziesiątki pism w tej sprawie do marszałka i zarządu dróg wojewódzkich – alarmuje Renata Kwiatkowska z Pisarzowic.

Aby uwiarygodnić swoje wypowiedzi mieszkańcy pokazali nam wielkie dziury i zniszczone pobocza. Drgania powodują pękania domów.

Sytuacją zbulwersowany jest tutejszy ksiądz, który do marszałka województwa dolnośląskiego wysłał pismo w sprawie pęknięć ścian nośnych zabytkowego kościoła przy drodze w Wilkszynie.

- Obliczyliśmy, że w ciągu doby przez naszą miejscowość przejeżdża ok. 500 aut. Drogi i pobocza niszczą głównie załadowane po brzegi ciężarówki – opowiada Stanisław Kiełkowicz, jeden z mieszkańców.

Ludzie są wściekli na urzędników, którzy ich zdaniem fatalnie zaplanowali przejazd. Twierdzą, że objazd można było wytyczyć drogą z Brzezinki Średzkiej do Leśnicy. Przy drodze znajduje się zaledwie siedem posesji.

Co na to wszystko zarządca drogi Dolnośląski Zarząd Dróg Wojewódzkich (DZDW) we Wrocławiu?

- Niestety nie planujemy budowy chodnika, ani żadnych innych inwestycji. W wielu miejscowościach na terenie naszego województwa nie ma chodników. Sytuacja z pewnością uległaby zmianie, gdyby gmina zadeklarowałaby pomoc finansową – informuje Joanna Jarocka, rzeczniczka DZDW.

Co innego twierdzi Jan Maria Grzegorczyn, wójt gminy Miękinia. - Wielokrotnie wysyłaliśmy pisma w tej sprawie do wrocławskiego zarządu dróg wojewódzkich, które pozostały bez echa. Wnioskowaliśmy nawet, aby ziemię pod budowę stadionu czy obwodnicy wozić koleją na ulicę Szczecińską. Niestety bez odzewu. Możemy wspomóc finansowo budowę chodników i naprawę drogi, ale jak widać DZDW nie jest tym zainteresowany.

Jeśli nie będzie odzewu mieszkańcy zapowiedzieli pikietę. Chcą na kilka godzin zablokować ruch. Obiecują, że wkrótce dopracują szczegóły pikiety.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 17055
Dzisiaj
Wtorek 30 kwietnia 2024
Imieniny
Balladyny, Lilli, Mariana

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl