Wczoraj rano z powodu silnych opadów śniegu autobus do Środy Śląskiej spóźnił się półtorej godziny. Dziś sytuacja jest lepsza.
Na razie śniegu jest zbyt mało, aby wywozić go na pola lub topić w rzece. Po ulicach Środy jeżdżą dwa samochody odśnieżające i posypujące mieszanką soli z piaskiem ulice. Sól kuchenna (chlorek sodu) reaguje ze śniegiem rozpuszczając go po kilkunastu minutach tworząc odtajałe błoto pośniegowe, które łatwiej z drogi usunąć.
- Auta kursują na trasach Wrocław – Pęczków. Wrocław – Juszczyn – Wojczyce – Kryniczno oraz Środa Śląska – Ogrodnica. Odśnieżamy również główne ulice miasta – informuje Szymon Kowal, prezes średzkiego Kom-Błysku.
W tym roku firma chce zakupić nową śmieciarkę o dużej wydajności. Nowe urządzenie będzie trzykrotnie więcej gnieść śmieci niż w bębnach stosowanych obecnie. Na razie nie znana jest marka nowego pojazdu.