- I znów w tym roku wielkie dno – pisze na naszym portalu internetowym „średzianin” pod tekstem prezentującym program Dni Środy Śląskiej. Po tym komentarzu szybko pojawiły się kolejne. - Ale lipa, nigdy nic nowego nie wymyślą – dodaje „kolo”. - Myślę, że tacy wykonawcy jak Big Cyc, Piersi, Krawczyk, Rodowicz, Video i wiele, wiele innych rodzimych zespołów znacznie lepiej uprzyjemniło by nam czas a nie jakieś Boni M – wypowiada się „mieszkaniec śś”.
W tym roku gwiazdą Dni Środy Śląskiej ma być legendarny Bony M. Wystąpi też Kabaret Młodych Panów i zespół wykonujący włoskie przeboje An Dreo & Karina. Program był ustalany w średzkim Domu Kultury. Zanim podjęto decyzję, kogo zaprosić, zbierano opinie mieszkańców miasta z różnych środowisk. Pytano ludzi w zakładach pracy i uczniów szkół. Wszystkich tych, którzy byli zainteresowani tym tematem. Starano się dopasować do ogółu. Wybrać wykonawców, dzięki którym ludzie będą się dobrze bawić.
Ograniczeniem były jednak koszta. Trzeba było zmieścić się w odpowiedniej sumie pieniędzy, a niestety niektóre zespoły cenią się bardzo wysoko. Te, które udało się zaprosić na tegoroczne Dni Środy Śląskiej, zastrzegły w umowie, że cena ich występu nie może zostać ujawniona. Problemem jest również dostępność artystów. W przypadku wielu z nich rezerwacji trzeba dokonywać z przynajmniej rocznym wyprzedzeniem. - To jednak często jest niemożliwe, ponieważ nie można przewidzieć, jakim będzie się dysponować budżetem – tłumaczą pracownicy Domu Kultury, którzy są otwarci na wszelkie sugestie. Mieszkańcy Środy Śląskiej już dzisiaj mogą zastanawiać się nad tym, jakich artystów chcieliby podziwiać na średzkiej scenie w przyszłym roku.