Spotkanie zorganizowano w Urzędzie Gminy Miękinia. Zaproszono na nie rolników, wójtów i ludzi zasłużonych dla powiatu średzkiego. Poruszano problemy dotyczące nowelizacji przepisów kasy ubezpieczenia rolniczego i dotacji do unijnych dopłat.
- To bardzo dobre spotkania, na których informujemy o naszych propozycjach wspólnej polityki rolnej. Wyjaśniamy też sprawy rolniczego budżetu. Przypomnę, że w 2010 roku będzie to kwota 57 miliardów zł. Najważniejszą poruszaną kwestią jest opłacalność produkcji – podkreśla Kazimierz Plocke, wiceminister rolnictwa.
Rolnicy pytali również o przedwojenne folwarki, które dziś niszczeją.
- Co dalej z powojennym mieniem? Chodzi o zabytkowe folwarki, w których obecnie mieszkają ludzie. Czy istnieje możliwość sprzedaży rodzinom tego majątku ? – pytał Wacław Jaskuła, wójt gminy Kostomłoty. Niestety nie ma takiej możliwości. Zabraniają tego różne przepisy i wojewódzki konserwator zabytków. Dolny Śląska ma największy problem z powojennym mieniem.
Kosztowne remonty zabytków
- Mamy ponad 4 tysiące 660 folwarcznych mieszkań, czyli najwięcej w całej Polsce. Z majątkiem jest ogromny problem, bo odremontowanie zabytków jest bardzo kosztowne – tłumaczył Andrzej Jamrozik, dyrektor Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR) we Wrocławiu.
Inicjatorem spotkania była Platforma Obywatelska, która na wsi chce być lepiej identyfikowana. Zdaniem posłanki Aldony Młyńczak to w regionach powinny zapadać decyzję, na co pieniądze z unii powinny być wydawane.
- Na spotkaniach rolnicy nie narzekają, ale raczej dzielą się swoimi opiniami oraz jak polityka rolna powinna wyglądać. Pytają o kredyty preferencyjne, dopłaty unijne i czy będzie realizowana akcyza do biopaliw – mówi Aldona Młyńczak, która uczestniczyła w spotkaniu.
Odznaczenia podczas
Było to już 3 spotkanie zorganizowane na terenie powiatu średzkiego.
Pierwsze dwa odbyły się w Kostomłotach i Udaninie.
- Wspólnie z posłanką Aldoną Młyńczak udało nam się zaprosić wiceministra do Miękini. Sądząc z reakcji sali na wszystkie pytania udało się gościom odpowiedzieć. Poruszano też kwestię szeroko rozumianych obszarów wiejskich, a my do takich się zaliczamy – tłumaczy Sebastian Burdzy, starosta powiatu średzkiego.
W trakcie minister wręczył najlepszym gospodarzom odznakę „Zasłużony dla rolnictwa”.