1 stycznia strażnicy otrzymali zgłoszenie o martwym psie, który miał zostać zagłodzony. Po przyjechaniu pod wskazany adres zastano Piotra S. Mężczyzna oświadczył, że to nie on jest właścicielem czworonoga tylko jego brat Łukasz S., którego nie było w domu. Strażnicy zostali wpuszczeni do pomieszczenia gospodarczego, gdzie znaleźli martwego psa przypiętego do łańcucha o długości ok. 1,5 metra. Zwierzę było wychudzone i zaniedbane. Po chwili na miejscu zjawiła się żona właściciela. Kobieta została poproszona o okazanie książeczki szczepień. Okazało się, że pies ostatni raz był szczepiony trzy lata temu i nie był zarejestrowany w Urzędzie Miejskim w Środzie Śląskiej. W związku z prawdopodobieństwem złamania ustawy o ochronie zwierząt funkcjonariusze zawiadomili średzką policję. Sprawę przejął wydział kryminalny.
6 stycznia do komendy straży miejskiej zgłosiła się kobieta z dzieckiem, która zauważyła, jak trzy dziewczynki (między innymi jej córka) kupowały papierosy w kiosku. Sprzedawczynię wezwano do komendy. Kioskarka zaprzeczyła jednak, że sprzedawała papierosy nieletnim. W czasie przesłuchania powiedziała, że nigdy by tego nie zrobiła. Straż jednak ma sygnały od mieszkańców, że w kiosku sprzedawane są dzieciom papierosy. Sprawa jest w toku.
23 grudnia patrol otrzymał zgłoszenie o nielegalnym składowisku śmieci i dużej ilości worków na polnej drodze między Szczepanowem a Przedmościem. Po przybyciu na miejsce informacja potwierdziła się. Szybko ustalono sprawcę i ukarano go grzywną w wysokości 50 zł.
14 grudnia strażnicy patrolujący ulice Środy Śląskiej ukarali mandatem w wysokości 500 zł kierowcę busa, który zaparkował auto na miejscu przeznaczonym dla osoby niepełnosprawnej.