- Podtrucie czadem mężczyzny nastąpiło podczas kąpieli. W szpitalu przeprowadzono szczegółowe badania krwi, które to potwierdziły – mówi Dariusz Domaradzki ze straży pożarnej w Środzie Ślaskiej.
Strażacy apelują o rozsądek i do mediów wyłają informacje, jak można uniknąć tragedii. W celu zapobiegania zaczadzeniom należy m.in. przeprowadzać kontrole techniczne, często sprawdzać szczelności przewodów kominowych, wzywać kominiarza, który systematycznie zrobi przegląd. Ważne jest, aby nie zaklejać i nie zasłaniać kratek wentylacyjnych. W przypadku wymiany okien należy sprawdzić wentylację, ponieważ szczelne, nowe okna mogą ją pogarszać. Trzeba również często wietrzyć kuchnię i łazienkę oraz pomieszczenie, w którym jest piec.
Według lekarzy anatomopatologów nie należy bagatelizować bólów i zawrotów głowy, objawów duszności, nudności, wymiotów i oszołomienia. Może je powodować tlenek węgla.
- Kilka lat temu niedaleko Leśnicy śmiertelnie zatruło się 4 dzieci i ojciec. Uratowała się tylko matka, która w kuchni straciła przytomność i leżała w pobliżu zamkniętego, ale nieszczelnego okna – mówi dr Jerzy Kawecki z Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu.
Pierwszym objawem zatrucia jest ból głowy i znużenie, które z każdą minutą pogłębia się. Zanim człowiek zorientuje się, że działa na niego czad, może być za późno.
- Często zdarzają się przypadki znajdowania ludzi przy drzwiach lub oknie, kiedy starali się uciec lub wpuścić do pomieszczenia świeże powietrze – dodaje Kawecki.
W przypadku osłabienia, przyspieszenia czynności serca i oddychania, należy natychmiast przewietrzyć pomieszczenie.
Częstym objawem są również wymioty. Każdego roku z powodu zatrucia tlenkiem węgla ginie w kraju kilkadziesiąt osób. Najczęstszą przyczyną jest wadliwa instalacja grzewcza.
Cichy zabójca – czad powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych, w tym drzewa, koksu, węgla, papieru, spalin i tworzyw sztucznych.