Włodarze miejscy sprawą monitoringu interesowali się już kilka lat temu. - Była taka idea w urzędzie. Ponad trzy lata temu. Jednak nie byliśmy w stanie sami sfinansować monitoringu. Dlatego też zwróciliśmy się do średzkich banków, instytucji oraz przedsiębiorców działających w obrębie rynku o partycypowanie w kosztach. Niestety, wskutek braku zainteresowania z ich strony pomysł upadł.– tłumaczył Andrzej Bielski, sekretarz Urzędu Miejskiego.
Rozmawialiśmy z dyrektorami lokalnych placówek bankowych. Niestety, nie mogą oni podjąć samodzielnie decyzji. – Tego typu sprawa załatwiana będzie przez odpowiedni departament w PKO, jeżeli Urząd Miejski w Środzie Śląskiej wystosuje do banku stosowne pismo. Moja opinia jako dyrektora w tej sprawie będzie pozytywna – powiedział nam Jacek Błaszkiewicz, dyrektor PKO Bank Polski, oddział w Środzie Śląskiej. Podobnie wypowiada się Renata Struś z SKOK ,,Śląsk”. Tu też pismo musiałoby trafić ,,wyżej”, ale osobiście bardzo chce kamer na starym mieście.
Przedsiębiorcy już na tak
Jeśli jednak banki nadal nie będą chciały współfinansować przedsięwzięcia, to i tak mamy dla magistratu dobrą wiadomość.
Ryszard Żłobiński. Fot. WFP
Przedsiębiorcy z pl. Wolności są wręcz zachwyceni perspektywą monitoringu. – To wspaniały pomysł! Wreszcie skończy się bezkarne wybijanie szyb i zaśmiecanie rynku – mówi Urszula Korpak-Hamkało, właścicielka sklepu spożywczego i pasmanterii. – Monitoring jest bardzo potrzebny w tym mieście. Dzięki niemu będzie po prostu bezpieczniej – argumentuje Ryszard Żłobiński z zakładu fotograficznego. – Oczywiście, że jestem za! Bardzo dobry pomysł – mówi Krzysztof Żurek, że sklepu obuwniczego. – Niech zakładają, cieszy mnie to. Chętnie się złoże – mówi Bogumiła Janicka z Allianz. – Bardzo się cieszę, że ta sprawa ruszyła. Chciałbym, aby kamery były zamontowane na dziedzińcu w którym mam pub i na całym rynku – tłumaczy Marian Negrea, właściciel knajpy.
Oczywiście każdy z przedsiębiorców chce koniecznie wiedzieć na jakich zasadach i warunkach finansowych miałby się złożyć z urzędem miasta na monitoring. I tu otwiera się pole do popisu dla urzędników z średzkiego magistratu. Do dzieła!
- Chciałbym dodać, że obecnie trwają prace studyjne i gromadzenie ofert wykonawców na budowę kompleksowego systemu monitoringu, który objąłby nie tylko rynek lecz również główne ciągi komunikacyjne w mieście, tereny rekreacyjne (np. Kajaki), gminne szkoły, obiekty kulturalne w tym świetlice wiejskie udostępniające mieszkańcom dostęp do Internetu w ramach dofinansowanego przez Unię Europejską projektu "E-biblioteki".
System działałby przez całą dobę, a obsługą zajmowałaby się straż miejska.
Chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że instalacja monitoringu na taka skalę wymaga sporych nakładów. Dlatego też będziemy ubiegać się o wsparcie tego zamierzenia z funduszy unijnych – kończy sekretarz Bielski.