Mężczyzna z Bukówka postanowił pozbyć się śmieci, rozpalając nimi ognisko. Pomysł nie spodobał się okolicznym mieszkańcom, narzekającym na intensywny dym i przykry zapach.
Niezadowoleni sąsiedzi poinformowali straż miejską. Patrol, który udał się na miejsce, przyłapał mężczyznę na gorącym (nomen omen) uczynku. – Palił śmieci na własnej posesji – dowiedzieliśmy się w komendzie straży miejskiej.
Strażnicy wyjaśnili mieszkańcowi Bukówka, że tak postępować nie wolno. – Wypalanie śmieci jest naruszeniem przepisów porządkowych – informowali nas strażnicy. Patrol nakazał ugasić ognisko, co przyłapany mężczyzna skruszony wykonał.