Niewiele lepiej jest w Liceum Profilowanym w Środzie Śląskiej. Tam zdało zaledwie 68 procent uczniów.
- Około dwudziestu uczniów w ogóle nie przyszło na egzamin ustny, właśnie dlatego mamy tak niską średnią - tłumaczy Jolanta Bilińska, dyrektorka tzw. Rolnika. - Musimy popracować nad motywacją nie tylko uczniów, ale również rodziców. Słyszałam opinie, że uczniom matura jest niepotrzebna, bo i tak jadą pracować do Irlandii. Inny nie poszedł na egzamin, bo... miał busa do domu. Tak nie może być. Uczniowie muszą sobie zdawać sprawę, że egzamin dojrzałości jest bardzo ważny.
W technikum żywienia zdało 86 procent uczniów, a w dwóch klasach liceum profilowanego w sumie jedynie 45 proc. Dowiedzieliśmy się również, że jedna klasa zdała nieźle, a druga - tragicznie. Sama średnia mówi za siebie.
Po ogłoszeniu wyników spotkaliśmy Mateusza Wójcika, który uczęszczał do Rolnika. - Matura była raczej łatwa. Sam nie byłem nigdy orłem, a zdałem dość dobrze. Nawet jeden z moich kolegów, ze średnią na koniec roku 2.1 zdał egzamin maturalny. W naszej szkole wiele osób nie dało sobie rady. Ja zdałem i bardzo się z tego powodu ciesze. Wreszcie mam upragnione wakacje! A już po nich będę kontynuował naukę. Najpierw w studium, a później na wyższej uczelni. Prawdopodobnie pójdę na wrocławską Akademię Ekonmoczną.
Mateusz Wójcik zdał mature i wreszcie ma wakacje. A po nich ma zamiar nadal sie uczyć w studium. Fot. WFP
Tylko nieco lepiej wypadły matury w Liceum Profilowanym w Środzie Śląskiej. Na 56 maturzystów zdało zaledwie 38. Oznacza, to że świadectwo dojrzałości otrzymało 67,5 proc. uczniów.
Natomiast świetnie poszła matura w Koperniku. W ogólniaku zdali wszyscy - gratulujemy! Natomiast w technikum ekonomicznym 91 procent, co przecież tez jest bardzo dobrym wynikiem.
Możliwe, że na wyniki matur miała wpływ tzw. "amnestia" ministra edukacji Romana Giertycha. - We wrześniu uczniowie podczas rozmowy o maturze śmiali się, że nie ma co się uczyć, bo i tak obowiązuje amnestia - załamuje ręce jeden z nauczycieli.