Zdaniem z- cy Burmistrza M. Kudryńskiego o notorycznych podtopieniach na ulicy Mostowej można było mówić przed przeprowadzonym rok temu remontem. W chwili obecnej teren został odwodniony, rura od kanalizacji burzowej pociągnięta została do starego koryta rzeki, co pozwala na szybsze ujście wody.
Ulica Mostowa 21 czerwca. Fot. Grzegorz Luft
Zainstalowano nowe kratki ściekowe, które mogą w tej chwili przyjąć 35 l/m2 miarodajnego deszczu w ciągu godziny. Z informacji, jakie otrzymaliśmy ze stacji meteorologicznej, przeciętnie podczas opadów spada od 5-10 l/m2, a zatem studzienki przygotowane są na taką ilość deszczu. Natomiast w sytuacji, jak miała miejsce 21 czerwca, w przeciągu dwóch godzin spadło aż 120 l/m2 deszczu. Z taką ilością wody nie są w stanie poradzić sobie nawet kraje bogatsze od Polski – tłumaczy M. Kudryński – a wybudowanie kanalizacji, która mogłaby przyjąć taką ilość wody jest bardzo droga i nikt jeszcze nie podjął się takiego zadania – dodaje.
Remont kanalizacji na Mostowej jest jednym z elementów przeprowadzonej inwestycji na tej ulicy kosztującej przez 2 lata prawie 2mln. złotych.
Fot. Grzegorz Luft