Brak dowodu rejestracyjnego, pleksi zamiast szyby i wyciek płynów eksploatacyjnych - to „usterki”, jakie znaleźli policjanci podczas kontroli autobusu, który miał zawieść dzieci na kolonię nad morze.
We wtorek, 29 czerwca, policjanci z drogówki pojechali do jednej z miejscowości na terenie gminy Miękinia, aby skontrolować autobus wycieczkowy.
- Podczas blisko godzinnej kontroli funkcjonariusze dopatrzyli się kilku poważnych usterek technicznych pojazdu, takich, jak: wyciekające płyny, czy pleksi zamiast tylnej szyby - poinformowała Marta Stefanowska, rzecznik prasowy KPP w Środzie Śląskiej. - Ponadto 57-letni kierowca nie posiadał dowodu rejestracyjnego, który kilka dni wcześniej zabrali mu funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego również za usterki techniczne.
W związku z rażącymi uchybieniami, średzcy policjanci wręczyli kierowcy mandat w wysokości 200 zł, jak również nie pozwolili, by autobus wyjechał z parkingu.
