Na łące zgromadzono m.in. starą młockarnię, sieczkarnię, różnego rodzaju pługi, brony oraz maszyny konne do prac ziemnych. Każdy eksponat jest odnowiony i opisany. Dawniej sprzęt służył ludziom, którzy się tutaj osiedlili.
- W Zaborze Wielkim mieszka ok. 140 mieszkańców. Pierwsi gospodarze osiedlali się po wojnie. Przyjeżdżali między innymi z okolic Wilna, Lwowa, województwa kieleckiego i ściany wschodniej – tłumaczy Beata Pęcherek, sołtys.
Organizatorem wystawy jest Stowarzyszenie Zaborowa Kraina (SZK), które chce zapraszać szkoły z Wrocławia, aby pokazać jak dawniej wykorzystywano dawny sprzęt. Głównym celem jest podtrzymanie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwój świadomości obywatelskiej i kulturowej.
- Wystawa jest tylko częścią działań i powstała w ramach projektu Ekomuzeum Tradycyjnego Rolnictwa. Sama idea powstania ekomuzeów narodziła się we Francji w 1971 roku. Obecnie jesteśmy na etapie zbierania pomysłów – informuje Elżbieta Kozik, prezes SZK.
W połowie sierpnia mieszkańcy zaprezentowali jak dawniej wyglądały żniwa. Zorganizowano pokazy pieczenia chleba według dawnych receptur i konkurencje żniwne. Dzieci zobaczyły do czego sto lat temu wykorzystywano cep. Klimat uzupełniał występ chóru Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Miękini. Drugą częścią był festyn z udziałem zespołu Casanova z Białegostoku. Na imprezę mieszkańcy uszyli stroje i przygotowali rekwizyty.
Stowarzyszenie Zaborowa Kraina oraz sołtys mają wiele pomysłów na rozsławianie Zaboru Wielkiego i przylegającego do wsi rezerwatu. We wrześniu rozpoczną projekt „Kraina Rumianków”, który ma m.in. promować walory turystyczne wsi. Partnerami SZK jest Samorządowy Ośrodek Kultury w Miękini oraz Stowarzyszenie LGD Kraina Lęgów Odrzańskich.