Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
Pistolet, czyli dzieło sztuki

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Sztucer myśliwski, którym polował Napoleon Bonaparte jest przeznaczony dla osoby o niskim wzroście i krótkich rękach. Broń wykonano w zaawansowanej technice. Znaleziono go w porzuconym powozie podczas szturmu na kwaterę francuską.

Stare rewolwery i o potężnym kalibrze, pistolet podróżny z szesnastego wieku oraz strzelby, które są dziełami sztuki można obejrzeć na wystawie pt. „Broń palna od szesnastego do dziewiętnastego wieku” w Muzeum Regionalnym w Środzie Śląskiej.

Nie wiadomo jak, sztucer Napoleona znalazł się po II wojnie światowej w zbiorach muzealnych w Cieplicach. Później przewieziono go do Wrocławia.

- Na okuciu kolby znajduje symbol Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Strzelba została znaleziona w porzuconym powozie, którym podróżował Bonaparte wraz z innymi rzeczami cesarza podczas szturmu na francuską kwaterę główną – opowiada Jacek Witecki, współorganizator wystawy.

Na kolbach, lufach czy kabłąkach starej broni znajdują się wygrawerowane insygnia i różne opisy. Dawniej posiadanie sztucera, czy pistoletu skałkowego miało prestiżowe znaczenie. Wiele egzemplarzy było hitem eksportowym. Z czasem broń unowocześniano, gwintowano i zmieniano konstrukcję zamków. Na wystawie można podziwiać strzelby pokryte kością słoniową, czy masą perłową. Małe pistolety jednostrzałowe, które służyły do obrony przed rabusiami i strzelby rosyjskie dla elit dworu carskiego.

- Dawniej broń pozłacano i grawerowano ręcznie. Na polowaniach podziwiano egzemplarze. Wielu rusznikarzy stało się artystami. Dziś broń oksyduje się, wybija numery fabryczne i maskuje, aby była jak najmniej dostrzegalna – tłumaczy Józef Mirka, ekspert broni i emerytowany wojskowy z Wrocławia.

Na wystawie znajdują się też dziewiętnastowieczne rewolwery o dużym kalibrze. Ich konstrukcja nie wiele się zmieniła od rewolwerów produkowanych dziś. Są też charakterystyczne akcesoria niezbędne do obsługi broni, takie jak prochownice, klucz do zamka kołowego oraz szczypce do odlewania kul.

Wystawę można oglądać przez 3 miesiące.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 51233
Dzisiaj
Sobota 4 maja 2024
Imieniny
Floriana, Michała, Moniki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl