To, co zdążyło się roztopić właśnie zamarza. Uwaga na niebezpieczną ślizgawicę.
Ulice i chodniki zamieniają się w lodowiska. Wszystko przez kolejną zmianę pogody. Po kilkudniowym ociepleniu i odwilży wraca mróz. Oznacza to, że roztopiony śnieg zamienia się w lód a na mokrych chodnikach i jezdniach tworzy się lodowa „szklanka”. Według synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mróz ma się utrzymać co najmniej do 28 grudnia. W tym czasie możemy spodziewać się niewielkich opadów śniegu. Dziś maksymalnie -7 stopni.