Dodatnia temperatura spowodowała roztopy śniegu i podtopienia pól. Strażaków wzywano do wypompowywania wody z piwnic w Chmielowie (gmina Kostomłoty) i w Rakoszycach przy ulicy Średzkiej.
Woda zalała piwnice budynku w Chomiąży w gminie Malczyce. W Lusinie wypompowywali 50 metrów sześciennych wody z zalanej przepompowni wody. Woda dostała się do piwnic w Ramułtowicach, Ciechowie, Lutyni i Wilczkowie – opowiada Dariusz Domaradzki z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
17 stycznia w Ciechowie doszczętnie spłonął volkswagen golf. Podczas gaszenia policja zamknęła ruch na drodze. Kierowcy nic się nie stało. Auta nie udało się uratować. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
Strażaków wielokrotnie wzywano do wypadków 21 stycznia po opadach śniegu. Na autostradzie A-4 w kierunku Legnicy (na 114 km drogi) toyota wylądowała w rowie. Zgnieciony został dach i zbita przednia szyba auta. Kierowcy nic się nie stało. Bez szwanku wyszedł też kierowca skody, która dachowała we Wróblowicach.
W Gałowie w błocie zakopało się pogotowie ratunkowe. OSP z Lutynii za pomocą linek holowniczych wyciągnęła pojazd.
25 stycznia w Białkowie (gm. Miękinia) dachował ford fiesta. Nie wiadomo, czy kierowcy coś się stało, bo uciekł z miejsca wypadku. Auto było na opolskich numerach rejestracyjnych.
Strażacy udzielili też pomocy rannym w wypadku samochodu osobowego który wyprzedzając ciężarówkę wpadł do rowu. Drużyna z PSP ze Środy Śląskiej jechała właśnie na mecz do Lubina.
Na eliminacjach zajęliśmy II miejsce spośród 27 drużyn z całego Dolnego Śląska. Walka toczyła się o puchar komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej – informuje Dariusz Domaradzki.
Strażacy przed przybyciem lekarza udzieli poszkodowanym pierwszej pomocy.