Znane są już miejscowości, w których kawiarenki ruszą jeszcze najprawdopodobniej w tym roku. To Juszczyn, Kobulniki, Ciechów, Święte, Proszków, Kryniczno i Środa Śląska. W dwóch ostatnich miejscowościach kafejki będą ulokowane w bibliotekach. Pozostałe zostaną utworzone w świetlicach. Ilość komputerów będzie zależała od wielkości miejscowości. Wiadomo, że w Środziej Śląskiej będzie więce stanowsik niż np. w Proszkowie.
Być może komputeruzacja miejscowości nastąpi już za kilka dni - 7 listopada ma zostać rozstrzygnięty przetarg na dostarczenie komputerów do kafejek. Tymczasem wcześniejszy przetarg nie wyłonił zwycięzcy. Z prostego powodu: żadna firma nie zgłosiła się do udziału.
Miejscowości, które wybrano jako pierwsze mają spełnione ważne warunki. Pomieszczenie, gdzie będą stały komputery są zabezpieczona (np. kraty w oknach), a przede wszystkim jest już podciągnięty Internet. Teraz wystarczy go podpiąć do komputerów.
Komorniki - tu na razie nie będzie Internetu. Ale władze zapewniają, że każda wioska ma mieć darmowe kafejki. Fot. WFP
Co z resztą wsi? Gmina zapewnia, że każda miejscowość ma mieć taką kafejkę. - Chcemy, aby każdy mieszkaniec miał swobodny dostęp do Internetu - zaznacza Mieczysław Kudryński, zastępca burmistrza Środy Śląskiej.
Co da Internet mieszkańcom? Młodzieży zapewni relaks i pozwoli na poszerzanie horyzontów, czy także na naukę. Starszym może również zapewnić rozrywkę, ale też... pracę na gospodarstwie. - Przecież teraz w Internecie można kupić wszystko - mówi burmistrz Kudryński. - Czasami łatwiej jest kupić coś w sieci, niż znaleźć w zwykłym sklepie. Na przykład części do maszyn rolniczych. Znalezienie ich w Internecie jest często łatwiejsze, niż poszukiwania w stacjonarnych punktach sprzedaży.
Mieszkańcy są zadowoleni z planów gminy. - Bardzo się cieszę, że będę miał możliwość korzystania z Internetu. Chciałem założyć sobie w domu, ale z jakiś względów w najbliższym czasie jest to niemożliwe. Darmowe kafejki to świetny pomysł - powiedział nam Ryszard, mieszkaniec gminy.
- Dobry pomysł - mówi Michał Szot, którego spotkaliśmy obok dworca PKS. - W miarę wolnego czasu będę korzystał z Internetu.
Michał Szot twierdzi, że podoba mu się pomysł stworzenia darmowych kafejek. Fot. WFP