Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Powiat Średzki
Gaszą pożary, ratują ludzi i mają stresy

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Największy stres strażacy przeżywają podczas ratowania rannych w wypadkach drogowych. Na drugim miejscu są pożary. Podczas Dnia Strażaka w Środzie Śląskiej mundurowi opowiadali nam o swojej pracy.


Gaszą pożary, ratują ludzi i mają stresy
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Gaszą pożary, ratują ludzi i mają stresy
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Gaszą pożary, ratują ludzi i mają stresy
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Gaszą pożary, ratują ludzi i mają stresy
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W 2010 roku strażacy byli wzywani 245 razy do pożarów na terenie powiatu średzkiego. Odnotowali 515 miejscowych zagrożeń. W akcjach brało udział ponad pięć tysięcy ratowników i 1361 pojazdów.

- Najtrudniejsza akcja, jaką zapamiętałem była katastrofa helikoptera pod Jarostowem. Z powodu złej pogody spadł śmigłowiec lecący do wypadku. My mieliśmy problem ze zlokalizowaniem maszyny. Nasza jednostka jako pierwsza rozpoczęła poszukiwania. Akcję utrudniała gęsta mgła – opowiada Grzegorz Pierzchalski, komendant gminny Ochotniczych Straży Pożarnych w Udaninie.

Po 40 minutach poszukiwań strażacy dotarli na miejsce. Znaleźli tam doszczętnie zniszczony Mi-2 i ciała dwóch ludzi. Obok maszyny leżał ciężko ranny lekarz Andrzej Nabzdyk, który w wypadku stracił nogę.

- Oprócz mieszkańców, którzy pierwsi znaleźli śmigłowiec dobiegłem tam czwarty. Cały czas istniało zagrożenie wybuchu paliwa – dodaje komendant.

Silne wrażenie na innych strażakach robią tragiczne wypadki. Zdarza się, że ze zmiażdżonego samochodu muszą wyciągać zwłoki, często dzieci i młodych ludzi, którzy spowodowali wypadek.

- Pamiętam wypadek za Komornikami, w którym zginął młody mężczyzna. Zanim przyjechało pogotowie reanimowaliśmy go chyba 30 minut. Na miejsce przyjechała młoda kobieta w ciąży. Była to jego narzeczona. Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Tej sytuacji nie zapomnę do końca życia – opowiada strażak ze Środy Śląskiej, który prosi o anonimowość.

Według mundurowych podczas każdego wyjazdu podnosi się poziom adrenaliny. Dopiero na miejscu można określić zagrożenie.

Podczas Dnia Strażaka zorganizowano mszę polową. Kilkudziesięciu mundurowym wręczono medale. W uroczystościach wzięły udział władze gminy, powiatu średzkiego i zaproszeni goście.

- Dzień Strażaka wypada 4 maja, ale uroczystości obchodzi się przez cały miesiąc. To również Dzień Pracowników Ochrony Przeciwpożarowej. Zawodowych strażaków jest ok. 30 tysięcy, ale druhów już 150 tysięcy. To wielka siła kraju – mówi Zenon Meusz, komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.

Po uroczystościach strażacy prezentowali swój sprzęt m.in. nowoczesny wóz z rozkładaną 25-metrową drabiną. Serwowano też darmową grochówkę. Zabytkowymi samochodami przyjechali też miłośnicy militariów ze Strzegomia.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 64987
Dzisiaj
Piątek 3 maja 2024
Imieniny
Jaropełka, Marii, Niny

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl