Pożary podkładów wybuchły w kilkutygodniowych odstępach. Ogień zauważyli maszyniści, którzy przekazainformację dyżurnemu ruchu.
- Tory zapaliły się prawdopodobnie od iskry z przejeżdżających składów. W Księgincach spłonęło 10 sztuk podkładów, w Głosce sześć – mówi Dariusz Domaradzki z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
Iskry powstają, kiedy wagon ma uszkodzone lub zużyte szczęki hamulcowe.
Oprócz tego straż wzywano do usunięcia trzech gniazd pszczół.
W Krynicznie owady zagnieździły się na ścianie budynku szkoły podstawowej. Straż włożyła rój do worka i wywiozła do lasu. Ogromne roje zauważono na klombach z kwiatami na placu Wolności i na Solnym w Środzie Śląskiej.
Wezwany na miejsce pszczelarz usunął roje. Podczas akcji zabezpieczono teren i ewakuowano mieszkańców.
W Piotrowicach wiatr zrzucił z dachu świetlicy wiejskiej niezabezpieczoną blachę, którą pozostawiła firma budowlana. Wiele arkuszy uległo uszkodzeniu. Straty ok. 5 tys. zł.
23 maja w Krępicach zapalił się kurnik o długości 96 metrów.
- Przyczyną było zaprószenie ognia podczas szlifierką. Najpierw zapaliła się ściółka i osprzęt kurnika – tłumaczy Dariusz Domaradzki.
Pożar gasiło siedem zastępów straży pożarnej.
W Rakoszycach od cięcia palnikiem zapalił się bus przeznaczony do recyklingu. Pożar ugasili strażacy z OSP.