Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
Burmistrz nie dba o klejnoty?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Od początku przyszłego roku urząd gminy nie będzie już współfinansował Muzeum Regionalnego w Środzie Śląskiej. Dlaczego burmistrz Bogusław Krasucki nie chce dotować Skarbu Średzkiego, jedynej wizytówki miasta?

Udało nam się dotrzeć do pisma, sygnowanego przez burmistrza Bogusława Krasuckiego. Wynika z niego, że od 1 stycznia 2008 roku urząd gminy przestaje dotować Muzeum Regionalne w Środzie Śląskiej. Całość utrzymania spadnie na starostwo powiatowe. W starostwie zapewniają, że poradzą sobie sami. Jednak dziwi fakt, że burmistrz Krasucki nie będzie już wspierał muzeum, w którym znajduje się Skarb Średzki, czyli - tak naprawdę - jedyna wizytówka miasta.

Kilka lat temu gmina, na mocy porozumienia ze starostwem, które jest właścicielem muzeum, zobowiązała się do oddelegowania (i utrzymywania) strażników miejskich, którzy mieli pilnować obiektu. Z czasem strażnicy miejscy zostali przemianowani na strażników muzealnych. Pracowali na tych samych warunkach i w dalszym ciągu ich wynagrodzenie opłacała gmina. Tymczasem parę miesięcy temu burmistrz Krasucki wypowiedział umowę dotyczącą utrzymywania straży muzealnej. W skali roku jest to koszt bliski ćwierć miliona złotych. Drugie tyle płaciło na rzecz muzeum starostwo. Teraz będzie musiało wydać dodatkowo te pieniądze, które wcześniej płaciła gmina.

Strażnicy idą na wieś

Z informacji, które uzyskaliśmy w urzędzie gminy wynika, że magistrat nie może nadal opłacać strażników muzealnych, bo musi zatrudnić nowych strażników miejskich. Wszystko dlatego, że m.in. podczas spotkań przedwyborczych w 2006 roku, mieszkańcy okolicznych wiosek mówili, że chcą, aby strażnicy częściej pojawiali się w ich miejscowościach. Zdaniem gminy, aby sfinansować dodatkowe etaty nieuniknione było wycofanie się z finansowania straży muealnej. W gminie zaznaczają jednak, że ponoszenie kosztów opłat związanych eksploatacją budynku, nadal pozostanie w ich gestii...

Kiedy wchodzi się na stronę internetową średzkiego magistratu od razu rzuca się w oczy korona, jeden z najważniejszych eksponatów z muzeum. Burmistrz Krasucki wiele razy chwalił się skarbem. ,,Święto wina w mieście skarbów" - nazwa corocznej imprezy w Środzie Śląskiej to jeden z wielu przykładów tego, jak ważny jest dla gminy skarb. Dzięki muzealnym eksponatom Środa Śląska jest rozpoznawana w Polsce, a również i w Europie.

Zastanawia fakt, iż burmistrz Krasucki uważa, że niecałe 250 tysięcy złotych w skali roku to dużo. Nie jest żadną tajemnicą, że gminny skarbiec jest pełen pieniędzy. Przecież nie tak dawno burmistrz Krasucki lekką ręką wydał kilkadziesiąt tysięcy złotych na remont rowu Młynówka, który nie jest własnością gminy (gmina nie ma prawa wydawać pieniędzy na nie swoja własność). Czy w takim razie fakt, że w Środzie Śląskiej potrzebni są nowi strażnicy miejscy jest prawdziwym powodem dla którego Krasucki postanowił odciąć się od muzeum?

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Marcin Torz



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 6662
Dzisiaj
Poniedziałek 29 kwietnia 2024
Imieniny
Hugona, Piotra, Roberty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl