Co gorsze, po piętach zaczyna im deptać Gawin II Królewska Wola. Na czele tabeli bez zmian. Prowadzi Ślęza Wrocław (40 punktów), która nad drugą Puma Pietrzykowice ma już 4 punkty przewagi. Polonia Środa Śląska traci do lidera aż 9 oczek. Nie ma co ukrywać - do nowej trzeciej ligi na pewno awansuje zespół wrocławski. Tylko kataklizm może im w tym przeszkodzić. Polonia musi zrobić wszystko, aby zająć drugie miejsce, na którym teraz jest Puma. Pięć punktów różnicy to nie jest tak dużo. Przypomnijmy, że do zreorganizowanej trzeciej ligi awansują bezpośrednio dwie najlepsze drużyny.
Polonia musi awansować. Tego chcą kibice i sami zawodnicy. Fot. mlkaspolonia.yoyo.pl
Kolejna drużyna (na chwilę obecną Polonia) będzie musiała grać o awans w barażach. A w nich, jak zawsze, wszystko może się zdarzyć.
W ostatnim meczu rundy z zespołem KP Brzeg Dolny nie grał pauzujący za kartki Daniel Liberek. Jego brak był aż nadto widoczny. W środku pola brakowało lidera... Szkoda, że Polonia nie wygrała tego meczu, ponieważ Puma zremisowała swoje spotkanie 5:5 z Gawinem II Królewska Wola. Z drugiej strony, w przypadku zwycięstwa rezerw Gawina, Polonia spadłaby na czwartą lokatę. Bo Gawinowi II brakuje zaledwie jednego punktu do Polonii.
Runda wiosenna zapowiada się bardzo ciekawie. W Polonii nikt nie ukrywa, że zespół musi awansować. Jednak aby cel został zrealizowany, piłkarze muszą przestać gubić punkty w meczach, w których są zdecydowanymi faworytami.