Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
30 lat pożarów

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W ciągu ponad 30 lat straż pożarna przechodziła liczne reorganizacje. W tym czasie funkcjonowała jako Zawodowe Straże Pożarne, potem przyszedł czas na Komendę Rejonową, współcześnie Komendę Powiatową Straży Pożarnej. On trwał.

Sekcyjny Mieczysław Kobylański swoją przygodę ze strażą rozpoczął aż 31 lat temu, bo 1 listopada 1976 roku. Przez ten czas wielokrotnie otrzymywał dyplomy i nie raz był honorowany przez Komendę Wojewódzką Straży Pożarnej.

O tym, że został strażakiem zaważył przypadek, praca w straży miała być tylko chwilowa.

- Początkowo miały to być tylko trzy lata, bo w średzkiej straży pożarnej chciałem odbyć służbę zastępczą. I tak się zaczęło. Po trzech latach część kolegów postanowiła odejść, ja zostałem - opowiada pan Kobylański.

Choć minęło sporo czasu, nadal w pamięci najstarszego stażem strażaka, tkwi pierwszy wyjazd na akcje i emocje, których zawsze nie brakuje.

- Pierwszy wyjazd miałem już trzeciego dnia służby, 3 listopada. Palił się młyn. Pamiętam czerwone od ognia okna, kiedy przyjechaliśmy już na miejsce. Niestety młyn spłonął doszczętnie.

Zapytany o to, czy w pracy strażaka zdarzają się śmieszne akcje, uśmiecha się i wymienia te sytuacje, kiedy z pomocą trzeba przyjść psom czy kotom. To są najłatwiejsze i najmniej stresujące chwile w ich pracy. Kiedy pytamy o najtrudniejsze momenty, ciężko wzdycha, poważnieje.

- Najtrudniejsze są wyjazdy do mieszkań, bo zawsze w środku może być ktoś uwięziony, nie wiadomo też w jakim znajduje się stanie - tłumaczy Kobylański. - Równie trudne są akcje gaśnicze w piwnicach czy stodołach - opowiada dalej - ludzie często trzymają w nich różne rzeczy - butle z gazem, benzynę – o których zwyczajnie zapominają. Potem my odkrywamy je już podczas akcji.

Teraz, kiedy odchodzi na emeryturę, nie zamierza jednak odpoczywać i siedzieć w domu. - Już rozglądam się za jakimś zajęciem - uśmiecha się do nas.

Gratulujemy tak długiego stażu i życzymy powodzenia.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Izabela Kozyra



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 6693
Dzisiaj
Poniedziałek 29 kwietnia 2024
Imieniny
Hugona, Piotra, Roberty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl