Rezerwat znajduje się nieopodal Lubiąża - wokół starorzecza Odry. Utworzono go w celu ochrony unikalnych roślin wodnych – kotewki orzecha wodnego i paproci – salwinii pływającej.
- W pierwszej części wycieczki zwiedzaliśmy zespól poklasztorny w Lubiążu – pałac i klasztor cystersów. W tym imponującym wielkością obiekcie historycznym (drugim co do kubatury w Europie) zwiedzaliśmy pięknie odremontowane sale w stylu barokowym – salę książęcą, bibliotekę, refektarz letni, jadalnię opata oraz kościół klasztorny – w trakcie remontu. Uczniowie zapoznali się z elementami stylu barokowego w rzeźbie, malarstwie, wystroju wnętrz, mogli też podziwiać efekty pracy konserwatorskiej - informuje tajemniczy Frodo ze szkoły z Lutyni..
Druga, przyrodnicza część wycieczki obejmowała wyprawę pieszą do rezerwatu ODRZYSKA ścieżką dydaktyczną na której były 4 przystanki – Borsucze nory, Starorzecze, Rzeka Odra w otoczeniu lasów łęgowych oraz Lasy sosnowe.
Chłopcy ze szkoły z Lutyni dali radę. Fot. WFP
- Przewodnikiem naszej wycieczki była pani pracownik Fundacji Zielona Akcja w Legnicy. Podczas marszu uczniowie podzieleni na grupy uczestniczyli w konkursach takich jak: rozpoznawanie drzew i roślin leśnych, zbieranie i rozpoznawanie owoców, porostów. Na zakończenie wycieczki rozstrzygnięto konkursy. Pierwsze miejsce zajęła grupa w składzie: E. Karwińska 5b, Klaudia Baraniecka 5b, Klaudia Kulak 5b, Ines Godlewska 2b, Justyna Bobola, 2b, Przemek Kasowski 1b, Adrian Grudziński 1b, Krystian Bagiński 1b. Zdobyli aż 32 pkt i zdystansowali przeciwników. Wszyscy uczestnicy „lekcji w przyrodzie” otrzymali od przewodnika pamiątkowe pocztówki, zakładki, plany lekcji - dodaje Frodo.
Na koniec odbyło się ognisko i pieczenie kiełbasek. Na pochwałę zasługują chłopcy z 5b, którzy rozpalili i utrzymali ogień mimo dużej wilgotności drewna. - Wróciliśmy do Lutyni o godzinie 14 00, trochę ubłoceni , ale w dobrych humorach - kończy relację Frodo.