Pod koniec grudnia ubiegłego roku w jednym z lasów na terenie gminy Udanin mężczyznę, wycinającego drzewo, zauważyło dwóch myśliwych. Na ich widok sprawca porzucił narzędzia, wsiadł do samochodu i odjechał. Może mówić o pechu, ponieważ jego pojazd został rozpoznany.
- Powiadomieni o kradzieży zostali policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej - poinformowała Marta Stefanowska, rzecznik prasowy KPP w Środzie Śląskiej. - Szybko ustalili, że przyłapanym na kradzieży drewna jest 67-letni mieszkaniec gm. Udanin.
Następnie funkcjonariusze przeszukali pomieszczenia gospodarcze, należące do mężczyzny. Wspólne działania ze strażnikami leśnymi z Nadleśnictwa Miękinia potwierdziły podejrzenia policjantów. W jednym z pomieszczeń znaleziono porąbane już i ułożone w stos drewno.
67-latek usłyszał zarzut kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.