kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Należy podkreślić, że minister Bernd Neumann to osoba, która w główniej mierze przyczyniła się do realizacji tego przedsięwzięcia i wyasygnowała środki na ten cel. Jest to jedna z wieli inicjatyw zrealizowanych na terenie Polski właśnie z inicjatywy pana Neumana. W styczniu 2012 minister Bogdan Zdrojewski za szczególne zasługi m.in. pomoc w odzyskaniu dóbr kultury zrabowanych podczas II wojny światowej uhonorował Bernda Neumana złotym medalem Gloria Artis. Jak przedstawił w swym wystąpieniu Rudolf Lentz „w przeciągu 20 lat udało i się zrealizować 30 projektów restauracyjnych na Dolnym Śląsku i we Wrocławiu; sześć spośród nich stanowią rzeźby przedstawiające św. Nepomucena odznaczające się nadzwyczajnym kunsztem artystycznym. W ocenie historyków sztuki najcenniejsza, jak również najbardziej interesująca w ujęciu historycznym znajduje się w Świdnicy Polskiej”.
Osoby, które w projekcie odrestaurowania figury brały udział i zasługują na gorące podziękowanie to mgr Jolanta Marosik reprezentująca Przedsiębiorstwo Konserwacji Rzeźby i Rzemiosła Artystycznego, autorka prac konserwatorskich i restauratorskich oraz mgr Anna Jezierska , którą Rudolf Lentz wskazuje jako osobę, która przedstawiła realizatorom projektu rzeźbę Nepomucena w ujęciu historii sztuki.
Krótki rys historyczny
Pomnik św. Jana Nepomucena w Świdnicy Polskiej ufundował w roku 1722 Ambrosius Augustinus Mücke wójt sądowy w Krynicznie. Informuje o tym napis w kartuszu na tylnej stronie cokołu. Jest to jedna z dwóch fundacji tej osoby – drugi pomnik stoi nadal w Krynicznie. Figura stała pierwotnie obok krzyża i rzeźby Matki Boskiej z Dzieciątkiem przed posesją nr 1 należącą do rolnika Johannesa Scholza. W 1936 roku, decyzją prowincjalnego konserwatora, pomnik poddano konserwacji i ustawiono przed murem otaczającym cmentarz przy kościele św. Jadwigi. W miejscu tym pozostawał do chwili konserwacji w 2011r. Podczas prac konserwatorskich zdecydowano o przeniesieniu pomnika w bardziej bezpieczne miejsce, docelowo znalazł się on przy murze kościelnym w okolicy budynku remizy strażackiej. Dotychczasowe usytuowanie - po prawej stronie głównej bramy wejściowej na teren przykościelnego cmentarza - znajdowało się na bardzo ostrym zakręcie drogi nr 346 łączącej Kąty Wrocławskie i autostradę A4 ze Środą Śląską.
