Piłkarze Polonii Środa Śląska rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej. Zmian kadrowych na razie nie ma żadnych, ale w klubie nie wyklucza się transferówPo okresie roztrenowania piłkarze Polonii wzięli się ostro do roboty. Trener Sławomir Samiec jak najlepiej chce przygotować drużynę do rundy wiosennej. Nic dziwnego – Polonia przecież walczy o awans. O ile na początku sezonu w klubie nikt nie mówił o wywalczeniu promocji do nowej III ligi (awansują dwa najlepsze zespoły bezpośrednio, trzeci zagra w barażach), to obecnie ciśnienie jest coraz większe. Awansu chcą nie tylko kibice. Walkę do ostatniej kolejki deklarują również sami zawodnicy. - Bardzo tego chcemy. Zrobimy wszystko, aby to nam się udało - powiedział nam Daniel Liberek, ofensywny pomocnik Polonii.
Tymczasem w lutym drużyna ma wyjechać na obóz przygotowawczy. - Prawdopodobnie pojedziemy na obóz do Małej Górki, koło Rawicza - powiedział nam Sławmoir Samiec. - Transfery? Niebawem będziemy się nad tym zastanawiać. Na chwilę obecną nie ma żadnych konkretów.
Trener Sławomir Samiec przyznaje, że część zawodników z szerokiej kadry zespołu nic nie wnosi do gry Polonii Fot. WFP
Co ciekawe, kadra Polonii liczy prawie 40 zawodników. To bardzo dużo. - Na papierze faktycznie piłkarzy jest wielu. Ale część z nich nic nie wnosi do drużyny, ponieważ są to chłopcy, który zobaczyć możemy jedynie na liście zawodników. Niektórzy to juniorzy, dla których jeszcze za wcześnie na grę na V ligowych boiskach – przyznaje trener Sławomir Samiec.
Jeśli chodzi o młodych zawodników, to w okręgówce jest przepis, który nakazuje grę przynajmniej dwóch juniorów w każdym meczu. Zapytaliśmy trenera Samca o tych, którzy zasługują na wyróżnienie. - Nie da się ukryć, że bardzo dobrze gra Łukasz Gunstuł na bramce, czy Mateusz Świder na pozycji defensywnego pomocnika. Mimo młodego wieku grają na bardzo przyzwoitym poziomie.
W lutym zawodników Polonii czeka obóz przygotowawczy Fot. WFP