Funkcjonariusze Państwowej Straży Łowieckiej ujawnili w zagajniku na terenie leśnym w gminie Miękinia wnyki, jakimi posługują się kłusownicy, a obok nich ślady krwi. Wszystko wskazywało na to, iż w tym właśnie miejscu ktoś upolował dzikie zwierzę.
Wezwani na miejsce policjanci na podstawie ujawnionych i zabezpieczonych śladów ustalili sprawcę, którym okazał się 48-letni mieszkaniec gm. Miękinia. Przeszukanie pomieszczeń mieszkalnych zajmowanych przez podejrzanego nie pozostawiło żadnych wątpliwości. W łazience, w wannie funkcjonariusze znaleźli część tuszy dzika, natomiast na terenie posesji znaleziono wnyki, młotek, siekierę oraz liczne ślady krwi. Sprawca zdążył ukryć pozostałości dzika w dole, który wykopał w swoim ogrodzie.
Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zastawienia wnyków oraz mieszkania, jak również terenu posesji zatrzymanego mężczyzny. Zabezpieczono łącznie 7 wnyków. Dalsze czynności pozwoliły na zatrzymanie drugiego z podejrzanych, u którego policjanci znaleźli drugą część dzika.
Zarzut bezprawnego pozyskania zwierzyny łownej na szkodę Skarbu Państwa usłyszał 48-letni mieszkaniec gminy Miękinia. Mężczyzna odpowie za naruszenie przepisów ustawy Prawo łowieckie. Może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.