- Niby się znamy, spotykamy na scenach jako uczestnicy festiwali i przeglądów ale na spotkanie we własnym gronie jakoś zawsze czasu brakuje – to zgodna opinia chyba wszystkich naszych muzyków.
Spotkanie stało się faktem dzięki wsparciu Domu Kultury, aprobacie burmistrza Środy Śląskiej Bogusława Krasuckiego, pomocy sołtysa Juszczyna Dariusza Maciejewskiego i zaangażowaniu miejscowego koła gospodyń wiejskich. „Dolnoślązacy” z Ciechowa, „Kulinianie” z Kulina i „Polanie” z Proszkowa wreszcie mogli się spotkać na jednej scenie i w noworocznym nastroju pograć dla siebie, wymienić doświadczenia i miło spędzić czas, przygotowując się powoli do nowego sezonu na scenach folklorystycznych bliższych i dalszych.
- Jest czas na pracę i jest czas, tak jak właśnie dzisiaj, na odpoczynek i relaks – powiedział burmistrz Bogusław Krasucki. – Korzystając z okazji w rozpoczętym właśnie nowym roku życzę państwu zdrowia, wszelkiej pomyślności i wiele satysfakcji z realizacji pasji jaką jest muzyka ludowa. Życzę też wielu sukcesów i dalszej dobrej promocji naszej gminy.