Żeńska część organizatorek przygotowała smaczny poczęstunek dla dzieci i ich rodziców w postaci barwnych kanapeczek, pysznej czekolady, herbatki i innych słodkości. Panowie zaś zadbali o ciepłą atmosferę na sali oraz ustawienie stolików. Wszyscy bardzo chętnie włączali się do pracy aby impreza podobała się dzieciom.
Sponsorem całej imprezy było Studio Urody „Crystal” z Przedmościa, którego właścicielem jest Karolina Kuriata - Woźny.
Zimowa zabawa fajna sprawa – pod takim hasłem uczestnicy spędzili to sobotnie popołudnie. Były gry sprawnościowe takie jak: zabawa z krzesełkami, bieg z zawiązanymi nogami, slalom z jajkiem na łyżce, slalom z turlaniem piłki wokół pachołków, konkurs tańca na gazecie (i tu głośny, zdecydowany protest tańczenia w parach mieszanych wyrazili i chłopcy i dziewczynki ).
Były konkurencje rozgrzewające „szare komórki” – układanie puzzli na czas, kalambury, układanie słów z rozsypanych literek, bajkowe zgadywanki, tworzenie bałwanka z zamkniętymi oczami . Nie sposób wymienić wszystkich zabaw, ale rywalizacja była „ostro” oceniana przez jury i najważniejsze jest to, że wszystkie dzieci otrzymały słodkie nagrody. Oprawę muzyczną zapewnił DJ Rafcio, który chętnie przekazywał mikrofon małym utalentowanym wokalistom. Dzieci przebojowo śpiewały o tym, że „Ona tańczy dla mnie”, a „Ogórek zielony ma garniturek”.
Pamiątką tej imprezy jest plakat wymalowany „własnoręcznie” przez wszystkich uczestników i zbiorowe zdjęcie.
Wiejski poeta Bernard Rogoziński nie omieszkał napisać wiersza z okazji zabawy:
Zimowa zabawa fajna sprawa
W sobotnie popołudnie, gdy troszkę już zmierzchało
Stowarzyszenie 15-tka Fair Play,
Zabawę w świetlicy dla dzieci zorganizowało,
Były kanapki, napoje, słodycze,
I nagrody i tańce i piosenki śliczne
Kamil, Natalka, Karolinka oraz Anka
Publiczność zachwycili przebojem no kto powie?
Czy ona tańczy dla mnie?
Aż Pan Adamko brawo bił i herbatkę z cytrynką pił.
Dzieci biegały, skakały,
O zielonym ogórku w garniturku z Dominiką zaśpiewały
Pociągiem jeździły, do mikrofonu pięknie mówiły,
Literki w wyrazy układały i nosy bałwankom przyklejały
A śmiechu przy tym było…
Starszakom się nie śniło….
Pani Sabina z Panią Ewą,
Pani Karolina z Panią Dorotką,
Pani Madzia z Panią Moniką,
Dla dzieci uśmiech miały
Efekty ich pracy dzieci otrzymały…
(Panów nie liczę, ich pomoc nieodzowna
zawsze na czas przychodzi, ale to sprawa osobna…),
Co ta zabawa dała?
Czy komuś się przydała?
Czy coś ze sobą wniosła?
A może coś przyniosła?
A dała, właśnie dała:
Dzieci się ślicznie bawiły,
I choć ferie już skończone,
To do szkoły pójdą ….. zadowolone.