Święto poprzedziły wielomiesięczne przygotowania mieszkańców Juszczyna, pracowników Domu Kultury i Urzędu Miejskiego w Środzie Śląskiej oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu.
W niedzielne słoneczne przedpołudnie do Juszczyna przybyło ponad 20 delegacji wieńcowych z powiatów Dolnego Śląska, kapele ludowe i zaproszeni goście formując uroczysty korowód dożynkowy.
We Mszy Świętej, pod przewodnictwem Arcybiskupa Metropolity Wrocławskiego Józefa Kupnego uczestniczyli m.in. przedstawiciel Kancelarii Prezydenta RP Jan Lityński, wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik, doradca ministra rolnictwa Tomasz Pilawka, wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa, delegacje z Czech, Niemiec i Ukrainy oraz gospodarze święta plonów – burmistrz Środy Śląskiej Bogusław Krasucki i marszałek województwa dolnośląskiego Rafał Jurkowlaniec.
Muzyczną oprawę zapewniły dwa średzkie chóry parafialne przy kościele św. Andrzeja Apostoła i Podwyższenia Krzyża Świętego.
W programie obok misterium chleba znalazły się prezentacje wieńców dożynkowych. Ich wartość artystyczną oceniała komisja pod przewodnictwem Elżbiety Berendt, kierownik Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
Zwycięzcą konkursu został powiat oławski, do którego powędrowała nagroda główna w postaci porcelany bolesławieckiej. Dodatkowym wyróżnieniem dla zwycięskiego wieńca był udział w Dożynkach Prezydenckich, które odbyły się 15 września w Spale. Wieniec przygotowany przez sołectwo Juszczyn znalazł na 3. miejscu wraz z powiatem kłodzkim.
Wyróżnienie i nagrodę w formie wyjazdu do Parlamentu Europejskiego, ufundowaną przez europoseł Lidię Geringer de Oedenberg, przyznano powiatowi bolesławieckiemu.
Na przybyłych gości czekało ponad 60 stoisk z zabawkami dla dzieci, rękodziełem i smakołykami z grilla. Od popołudnia scena rozbrzmiewała utworami zespołu De Nuevo, Happening i Abbamia. Gwiazdą wieczoru był zespół Brathanki, a święto plonów zakończył pokaz sztucznych ogni oraz dyskoteka pod gwiazdami.
Tegoroczne Święto Plonów to jedno z największych wyzwań organizacyjnych, przed jakim stanęła Gmina Środa Śląska i mieszkańcy Juszczyna. Obserwując frekwencję i uśmiechy na twarzach zgromadzonych można śmiało powiedzieć, że się udało.