Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Miękinia
Koniec śmierdzącej sprawy?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uznał, że substancja zwożona do silosa nieopodal Księgienic to nie jest nawóz, tylko odpad. Gmina Miękinia nakazała właścicielowi usunąć maź.

O sprawie pisaliśmy wielokrotnie. W starym, popegeerowskim silosie nieopodal Księgienic zwożono tajemnicza maź. Mieszkańcy skarżyli się, że substancja przeraźliwie śmierdzi - tak, że nie dało się koło silosa normalnie przejść. Właściciel oponował, że substancja to nawóz, a wszystko odbywa się legalnie.

Fot. WFP

Sprawą zainteresował się najpierw Urząd Gminy w Miękini, a później Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. Kontrole wykazały, że substancja to nie jest żaden nawóz, tylko odpad. - Teraz powiadomimy właściciela, że musi substancję zutylizować - powiedział nam Bronisław Ryba, z urzędu gminy. Kiedy do tego dojdzie? Nie wiadomo. Jednak mieszkańcy liczą, że jak najszybciej,

Fot. WFP

Czytaj również - Śmierdząca sprawa

Czytaj również - Zbadają nawóz

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


MAT



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 8412
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl