Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Środa Śląska
Ratuszowe tajemnice. Część II

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W poprzednim odcinku „ratuszowych tajemnic” przedstawiliśmy historię budynku ratusza i całego bloku śródrynkowego. Obecnie zaprezentujemy wybrane kwestie związane z wyglądem ratusza i jego funkcjonowaniem.
Ratuszowe tajemnice. Część II

Ratuszowe tajemnice. Część II
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Ratuszowe tajemnice. Część II
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Ratuszowe tajemnice. Część II
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Jak o tym była mowa – pomieszczenia ratusza nadbudowano nad parterowymi sukiennicami średzkimi, a miało to miejsce najprawdopodobniej pod koniec XV wieku lub na początku następnego stulecia. Obydwa poziomy tak ze sobą spojono, aby wywołać wrażenie, że jest to jedna budowla. O jej wadze świadczyć miała specyficzna architektura i zdobnictwo.

Chodzi mianowicie o to, że w architekturze wykorzystano elementy nawiązujące do budowli zamkowych, między innymi blanki (zęby wieńczące mur z regularnie rozmieszczonymi prześwitami. Zęby stanowiły ochronę dla łuczników strzelających przez prześwity). Wskazywać by to mogło na chęć ukazania swojej siły przez ówczesnych rajców miejskich. Do tego celu wykorzystano też dekoracje poszczególnych elewacji ratusza. Najbardziej reprezentatywną z nich jest elewacja południowa – swego rodzaju znak rozpoznawczy naszego miasta. Znajduje się ona po prawej stronie od wejścia do muzeum.

Elewacja ta podzielona została na pięć stref, których szczegółowo nie możemy tutaj opisywać ze względu na brak miejsca. Wspomnieć natomiast należy o dwóch jej elementach. Na jednej z blend (wnęka w formie okna) ukazano mężczyznę, który trzyma księgę oraz miecz zwrócony sztychem do dołu. Według koncepcji Rainera Sachsa mężczyzna ten jest przedstawicielem pana feudalnego, który odbiera przysięgę od mieszczan średzkich. Przysięga ta miała być składana na miecz i Biblię.

W centralnej części omawianej elewacji umieszczono herb Środy Śląskiej. Na jego prawej połowie ukazana jest winna latorośl, natomiast na lewej – połowa orła Piastów wrocławskich. Herb ten ma swoje źródło we wcześniejszych pieczęciach miejskich, z których najstarsza pochodzi najprawdopodobniej z XIII wieku. Być może sięga ona swoją tradycją czasów księcia Henryka Brodatego – założyciela naszego miasta. Na ciekawą kwestię w tym kontekście zwrócił uwagę prof. Marian Haisig. Otóż w XVI wieku wiele miast na Śląsku próbowało „udostojnić” swoje herby, zwracając się o poradę na dwór w Pradze. Środa Śląska natomiast pozostała wierna swojej tradycji herbowej, nawiązując do czasów księcia Henryka. Jednakże na pozostałych elewacjach ratuszowych ukazane były (dziś niewidoczne) inne tarcze herbowe, które z kolei, jak zauważył dr R. Czerner, mogły być symbolem hołdu składanego przez mieszczan władcom Śląska.

Tak więc ratusz z zewnątrz prezentował się imponująco. Nie inaczej było wewnątrz. Ale najważniejszą częścią było jednak archiwum miejskie, zaginione niestety w całości w wyniku działań wojennych. Trudno powiedzieć, czy zostało zniszczone, czy też wywiezione wraz z przesiedleńcami na zachód. W każdym razie to nieprzebrane źródło wiedzy o naszym mieście jest niedostępne.

Jak ustalił prof. Rościsław Żerelik pierwsza wzmianka o średzkim archiwum pochodzi z 1459 roku, ale już od 1283 roku znani są pisarze miejscy. Trudno określić, gdzie konkretnie archiwum się mieściło. Powiedzieć można, że miało ono charakter skarbca. Szczątkowo zachowane dokumenty wskazują, że w skrzyni zamykanej na trzy klucze przechowywane były przywileje i rejestry miejskie oraz szpitalne, a także księgi prawnicze, ławnicze i listy czynszowe. W skarbcu, poza archiwaliami, przechowywano pieniądze, monstrancje i kielichy kościelne. Gdyby to wszystko dochowało się do naszych czasów, o wiele więcej wiedzielibyśmy dziś o dawnej Środzie Śląskiej.

W mieście naszym, tak jak w większości tego typu ośrodków, oprócz ratusza znajdowały się też waga miejska i pręgierz. Brak jest jakichkolwiek śladów tych urządzeń, a przecież musiały istnieć. Do dziś zachowany jest XVI-wieczny pręgierz w Kostomłotach, usytuowany na dawnym placu targowym, naprzeciwko kościoła. Być może pręgierz i wagę oraz inne podobne urządzenia archeolodzy odnajdą w trakcie prowadzonych licznych badań archeologicznych, tak jak to było chociażby we Wrocławiu kilkanaście lat temu przy okazji remontu nawierzchni rynku.

W kontekście niedawnych wyborów samorządowych, niektórzy zainteresowani historią radni zadawali pytanie odnośnie liczby rajców, którzy zarządzali miastem w średniowieczu, jak i w czasach nowożytnych. Ta sprawa, jak się wydaje, wymaga dalszych badań. W tym miejscu podać można ustalenia prof. P. Wiszewskigo, który stwierdził, że w XVI wieku rada miejska złożona była z 5-6 rajców.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie średzkiej
Express Średzki


Grzegorz Borowski



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
odwiedziny: 88014
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl