Już w 4 minucie po błędzie naszych obrońców tracimy bramkę i przegrywamy 1:0. Robimy wszystko, aby odrobić stratę i w 29 minucie po zamieszaniu w polu karnym, Patryk Kowalski pokonuje bramkarza Wiwy.
Niestety nasza radość nie trwa zbyt długo, bo w 37 minucie gościom udaję się strzelić gola na 2:1. Piłkarze Goszcza przeważają zdecydowanie na boisku, jednak my też mamy kilka sytuacji, których nie udaję się wykorzystać. Sytuacja diametralnie zmienia się, kiedy w 63 minucie Dawid Fudali, znajdując się w polu karnym przeciwników fauluje zawodnika Wiwy i arbiter główny po dużych wahaniach decyduję się na czerwoną kartkę.
Piłkarze Polonii robią wszystko, aby wyrównać wynik grając w 10, przeprowadzają kilka sytuacji, które kończą się strzałem, ale za każdym razem piłka minimalnie mija bramkę. Utrata jednego piłkarza jest znacząca dla naszego zespołu, do końca meczu przeciwnikom udaję się zdobyć jeszcze 2 bramki w 72 i 90 minucie i ostatecznie przegrywamy 1-4.
W sobotę 31 października o godz.11.00 gramy awansem mecz 15 kolejki w Mirkowie z miejscowym GKS Mirków/Długołęka.
POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA - WIWA GOSZCZ 1:4 (1:2)
Skład: K. Janusz, M. Grabowiecki, M. Kulas, K. Kinal, P. Kowalski, T. Zakrzewski (46'Fudali), S. Kurek, K. Rożek, M. Nowak, R. Juchno (67'Szatan), T. Wenderski (46'Januszek)
Bramka: Patryk Kowalski 29'