Najpierw był poruszający film. – Jak to jest zabić nastolatkę? Blask zgasić w oczach, zamknąć usta. Przerwać marzenia, co ukradkiem spełnić się miały, w celi pustej…? – pytanie z wiersza, Barbary Lipińskiej-Postawy, wyjątkowo mocno utkwiły w pamięci. Na ekranie brutalne przesłuchania, deptanie ludzkiej godności, a w końcu egzekucja, zabójstwo osiemnastolatki Danuty Siedzikówny, pseudonim „Inka”. Przejmujący, siedmiominutowy film, obraz ostatnich dni życia niezwykłej sanitariuszki wzruszył wszystkich, bez względu na wiek i życiowe doświadczenie.
Do historii Inki odniósł się także starosta powiatu Sebastian Burdzy.
– Danusia dorastała w atmosferze opowieści o okrucieństwie zesłania i bolszewickiej rewolucji w Rosji. Patriotyzm i miłość do Ojczyzny wyniosła z domu, a wynikały one głównie z poczucia przyzwoitości i wierności takim wartościom jak lojalność, uczciwość i prawda – podkreślił starosta Burdzy.
Tragicznej i symbolicznej zarazem postaci Danuty Siedzikówny poświęcona była inscenizacja przygotowana i wykonana przez sołtysa Jastrzębiec Daniela Padewskiego oraz średzką młodzież: Klaudię Gąsior, Karolinę Puzio i Aleksandrę Hojwę.
Pamięć o Żołnierzach Niezłomnych nie jest już zabroniona, łączy młodzież i dorosłych i to jest chyba najważniejsze. Ich nierówną walkę, śmierć za idee i przekonania uczczono w murach DK także wyciem syreny. GLORIA VICTIS!!!
PODZIĘKOWANIA
Starosta Powiatu Średzkiego serdecznie dziękuje osobom zaangażowanym w organizację powiatowych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, które odbyły się 1 marca w średzkim domu kultury.
W szczególności:
Danielowi Padewskiemu
Klaudii Gąsior
Karolinie Puzio
Aleksandrze Hojwie
oraz Kołu Gospodyń Wiejskich „Jastrzębianki”.
Dzięki Państwa pomocy i wsparciu uczciliśmy pamięć o tych co walczyli o naszą niepodległość, wiarę i tradycję, składając w tej walce najwyższą ofiarę.