W obecności szefa PO na Dolnym Śląsku, europosła Jacka Protasiewicza, odbyło się 30 marca tajne głosowanie nad poparciem dla starosty Sebastiana Burdzego. Trzy osoby zagłosowały przeciwko rekomendacji dla starosty, reszta obecnych była "za".
Następnie, przewodniczący rady powiatu, Zbigniew Biliński zrezygnował z członkostwa w partii, w której był zaledwie od kilku miesięcy.
Przypomnijmy, że dzisiaj, na sesji rady powiatu, dojdzie do głosowania nad wnioskiem o odwołanie Sebastiana Burdzego. Pod wnioskiem podpisało się 10 radnych. Po rezygnacji Bilińskiego, pod wnioskiem nadal figurują dwaj radni z PO: Dariusz Maciejewski i Stanisław Gołdyn. W uzasadnieniu wniosku pisze, że "radni stracili do starosty zaufanie".
Aby odwołać Sebastiana Burdzego, jego zastępcę Mariusza Wojewódkę i zarząd potrzeba 11 głosów.
