- Dwudziestego drugiego czerwca bieżącego roku, podczas wykonywania czynności kontrolnych Naczelnik urzędu stwierdził fakt zaginięcia trzech przesyłek listowych. Wstępnie ustalono, że za zaginięcie przesyłek odpowiada jeden z doręczycieli. Natychmiast o zaistniałym zdarzeniu została powiadomiona Komenda Powiatowa Policji w Środzie Śląskiej, która podjęła poszukiwania podejrzanej listonoszki – wyjaśnia Michał Dziewulski, Rzecznik Regionalny Poczty Polskiej z Dyrekcji Generalnej PP. – Funkcjonariusze policji przeprowadzili przeszukanie w mieszkaniu listonoszki i zatrzymali ją do wyjaśnienia.
Z nieuczciwym pracownikiem odpowiedzialnym za zaginięcie przesyłek umowę o pracę już rozwiązano. Można więc mieć nadzieję, że przesyłki przechodzące przez średzką pocztę będą bezpieczniejsze. Zakładając, że na miejsce jednej czarnej owcy nie wskoczy kolejna. Oby nie.
Można mieć nadzieję, że teraz przesyłki przechodzące przez średzką pocztę będą bezpieczniejsze