Do nietypowej kradzieży doszło w Środzie Śl. pod koniec czerwca. Tym razem nieznany sprawca połakomił się na siedem uli z miodem. Gdzie w czasie kradzieży były pszczoły? Nie wiadomo. Wiadomo, że straty właściciela wyniosły około 5 tys. z
Rzecz działa się na ul. Akacjowej i aż korci by zadać pytanie: jaki mógł być skradziony miód? Czyżby akacjowy? Należy mieć nadzieję, że w związku z zasadą, iż kradzione nie tuczy, łup z Akacjowej wyjdzie złodziejowi bokiem.