Po krótkiej odprawie i ustaleniu reguł wędkarskiej gry (m.in. łowimy ryby od 15 cm w górę) czterdziestu jeden wędkarzy udało się na stanowiska, by punktualnie o godz. 18.00 rozpocząć rywalizację. W tym samym czasie prezes Koła nr 12 kol. Czesław Dudziński w asyście Zarządu przyjął do Koła i wręczył kartę wędkarską młodemu adeptowi sztuki wędkarskiej kol. Wiktorowi Rafalskiemu. O stosownej porze na obchód stawu ruszyła grupa zaopatrzeniowa z termosem bigosu. Rano, na wędkarzy schodzących ze stanowisk czekał kocioł żurko-barszczu, jak zwykle po mistrzowsku przyrządzonego przez kol. Jerzego Wątrobę, do tego swojski smalec (do chleba) wykonany przez kol. Wiesława Ciesielskiego, jak również ognisko (do tego kiełbaski) i wędkarska grochówka.
Prezes Koła nr 12 Czesław Dudziński w asyście Zarządu przyjął do Koła i wręczył kartę wędkarską Wiktorowi Rafalskiemu
Najważniejsze jednak były ryby. Tym razem nie zawiodły. Trzydzieści kilogramów w siatkach rozłożyło się na szesnastu łowiących. Do klasyfikacji generalnej liczyły się m.in. liny, płocie, węgorze, sandacz, leszcze. Największą rybą zawodów okazał się okazały karp pełnołuski (2,9 kg, 53 cm) złowiony na dwa ziarna kukurydzy przez Piotra Witka (ubiegłorocznego łowcę największego drapieżnika zawodów: węgorza).
Do końca podliczania wyników niepewne były losy zwycięzcy, którym okazał się najmłodszy wśród zawodników – Patryk Dudziński. Zgodnie ze wskazaniem wagi, do zdobycia pierwszego miejsca w zawodach potrzebne były ponad cztery kilogramy ryb (4180 pkt.). Miejsce drugie zajął Tomasz Dudziński (3600 pkt.). Trzeci był Arkadiusz Magura (3040 pkt.). Zwycięzcy otrzymali puchary i nagrody rzeczowe.
Sponsor główny Jacek Mikita z synem Sebastianem
Sponsorem głównym zawodów był ich pomysłodawca Jacek Mikita – Sklep zoologiczno-wędkarski ZOOALND w Środzie Śl. Puchar za największą rybę ufundował Dariusz Dolak – Sklep ogrodniczo-wędkarski w Malczycach.Podobno w roku przyszłym, na być równie udanie.
Pamiątkowe zdjęcie grupowe
Puchar za zwycięstwo odbiera Patryk Dudziński
Piotr Witek – łowca największej ryby ze swoim trofeum