Nawet po 8-10 razy dziennie wyjeżdżają strażacy ze Środy Śląskiej gasić trawy. Wysuszona na pieprz roślinność płonie bardzo szybko, a wiatr dodatkowo sprzyja rozprzestrzenianiu się ognia. Zdaniem strażaków w dziewięćdziesięciu procentach są to podpalenia.
- Niedawno ogień z płonących traw przeniósł się na las w pobliżu Miękini. Pożar strawił młodnik posadzony na 15 hektarach. Upraw prawdopodobnie nie da się już uratować – informuje Dariusz Domaradzki z Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Śląskiej.
Pożar gasiło 6 wozów strażackich. Dyrekcja nadleśnictwa Miękinia wycenia straty.
Nie wiadomo, co spowodowało pożar ciężarówki w Rusku w gminie Malczyce. W tirze na ukraińskich numerach spłonął silnik i częściowo kabina kierowcy. Ogień strawił również ścianę przyczepy i jedno z kół. Straty oszacowano na ok. 100 tys. zł.
To nie jedyny pożar samochodu. Na drodze między Lutynią, a Leśnicą zapalił się ford transit.
- Na szczęście kierowcy z pomocą innych przejeżdżających kierowców udało się ugasić pożar. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej. Zniszczeniu uległa deska rozdzielcza – dodaje Dariusz Domaradzki.
Oprócz tego strażacy zabezpieczyli 30 centymetrowej długości pocisk artyleryjski wykopany podczas prac ziemnych w Krępicach. Wygrodzili oni miejsce, gdzie leżał niewybuch i czekali na przyjazd saperów.
Strażacy ratowali też starszego mężczyznę, który źle się poczuł w sklepie spożywczym przy ulicy Legnickiej. Podali mu tlen, okryli folię termiczną i odwieźli do szpitala w Środzie Śląskiej.