W nocy z soboty na niedzielę (30.10.2010) przestawiamy zegarki. Ci, którzy lubią leniuchować w łóżku na pewno się cieszą, bo będziemy spać o godzinę dłużej.
Zmianę czasu wprowadzono, by efektywniej wykorzystywać światło słoneczne. Niestety przez przestawianie czasu z letniego na zimowy, dni będą coraz krótsze.
Przesuwanie wskazówek może być niekorzystne dla osób, którzy mają ustabilizowany tryb życia. Takie osoby potrzebują nawet kilku dni, by dostosować się do nowych warunków. Przeprowadzana zamian czasu jest również bardzo skomplikowana i kosztowna dla środków transportu, czy systemów informacyjnych.
Operację zmiany czasu z letniego na zimowy i odwrotnie przeprowadza się w 70 krajach na świecie. W Europie tylko Islandia nie zdecydowała się na taki krok. Jedynym wysoko uprzemysłowionym krajem, którzy nie zmienia czasu, jest Japonia.