16 września, godzina 22.00, okolice Brzeziny w gminie Miękinia. To już czwarte tego typu zdarzenie w tym miejscu. Tym razem powodem było zwykłe pijaństwo.
Na łuku drogi między Mokrem a Brzeziną pędzący seatem toledo mężczyzna wypadł z drogi i wylądował w rowie. Samochód dachował, kierowcy jednak nic się na szczęście nie stało - o własnych siłach zdołał wydostać się z auta.
- Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie prędkości do 30km na godzinę - pisze autor zdjęć Rafał Siwek - kierowca miał jednak we krwi dwa promile alkoholu i jechał za szybko.
Fot. Rafał Siwek
Fot. Rafał Siwek
Fot. Rafał Siwek
Fot. Rafał Siwek
Fot. Rafał Siwek
Fot. Rafał Siwek
Fot. Rafał Siwek